Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki


pozioma kreska na piersi

jest jak szafot przeżegnania

tyle pod nią będzie

ile wisi w powietrzu

 

nie wybraliśmy sobie dat 

i miejsc urodzenia

dopiero potem przed samym końcem

chcemy zbliżyć się do ideału

a co nim było wiesz ty sama

czytając 


z popiołu nieotwartych 

listów



Ilość odsłon: 1277

Komentarze

marzec 19, 2018 11:57

Smutek i prawda, owijają tajemnice treściwego wiersza. Ładny.
Pozdrawiam!

Konto usunięte

2-32-32-32-3

marzec 19, 2018 10:23

Baaa.... powiem więcej nawet bardzo ładny

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

marzec 19, 2018 10:23

Czasem te miejsca nigdy nie są poznane. Jedynie dwie litery mówią o nich.
Bardzo osobiste wynurzenia.
Pozdrawiam serdecznie

kb

2-42-4

marzec 19, 2018 10:16

Ewa, jak ładny wiersz to i autor ładny,
może... ;))

Konto usunięte

2-32-32-32-3

marzec 18, 2018 22:27

Dla mnie bardzo ładny wiersz :)

kb

2-42-4

marzec 18, 2018 20:49

Mithril: spróbowałem sugestii. zdaje się ma sens.

Mars: Ur - jak dla mnie ma odniesienie do tzw. superkontynentu. to bardzo stare dzieje. a wers 7 z innymi wykreślony.

marzec 17, 2018 22:09

Tytuł kojarzy się ze starożytnym miastem - jaki ma związek z treścią? Tekst trochę wyspójnikowany. Po co wers 7my taki pokręcony?

marzec 17, 2018 21:58

...w takiej formie dociera do mnie:

"pozioma kreska na piersi
jest jak szafot przeżegnania
tyle pod nią będzie
ile wisi w powietrzu

(...)

nie wybraliśmy sobie dat i miejsc urodzenia
dopiero potem przed samym końcem
chcemy zbliżyć się do ideału
a co nim było wiesz (...) sama
czytając popioły z nieotwartych listów"