Patrzysz po swojemu, to się ceni. Obraz to już takie dziecko, które opuściło dom i stoi na własnych nogach. Dzięki za komentarz.

Szkoda, że nie mogę obejrzeć tak, jak byś sobie życzył.
Wygląda niemal jak znamię na skórze lub tatuaż widoczny na słońcu albo po dotknięciu.
Zaintrygował

W zasadzie to tylko te kolce tutaj jakiś kontrast robią, bez nich prawie rozpłynąłby się w tej nieomalże bieli.

Jasne, można czytać na wiele sposobów, niekoniecznie aborcyjnie, choć może w tym czasie taka interpretacja się narzuca.

Ten embrionik mówi: "Ruszcie mnie tylko...!".
Albo też: "Life is brutal and full of zasadzkas". Be ready.
Być może: "Czas na nowy gatunek" (species)
Chociaż także: "Nie powiem tobie, co kryjesz w sobie"
A na luzie: "Dredy od maleńkości" ;-)

Hmm, jeśli tak czytasz to ok, ale ten obraz był malowany parę lat temu i niekoniecznie aborcję miałem na myśli. Ale można i tak czytać, czas narzuca skojarzenia.

Wstrzeliłeś się tematycznie w aktualną rozróbę aborcyjną. Dobry olej.

Mniej więcej, w takim stajlu resondenci odpowiadali. Uśmiałem się i zapłakałem, wydawało mi się, że to niemożliwe, a jednak homo sapiens to jest pytanie

Dzięki Sasza.
Joanno, dziękuję za cenną opinię.
Aid, no jasne, jakby mi się homo sapiens urodził, to wychowałbym jak swoje.:)

Dzieci z autyzmem mogą mieć opóźnioną mielinizację, np.