Melilotus.pl
O ZAPACHU RÓŻY
Pisanie poezji ?...
- to walka z niedoskonałością brzmienia słów
układanych w ciągi znaczeń,
prostych jak myśl dziecka
i jednocześnie zamotanych w wieloznaczności,
transparentnych i skrytych w treściach wyrazów,
tych nienapisanych pomiędzy napisanymi;
-one ciągle nie przystają do tego, co czuję
i co chciałbym,
by rozkwitało porywającą symbiozą
libretta i partytury sylab.
Co w poetyckim przekazie jest istotą jego mistyki,
czy konieczny jest mariaż emocjonalnych treści i muzyki słów?
Czy można ułożyć słowa o świecie marzeń i celów,
o emocjach, miłości,
bez rytmu wpisanego w oddech,
w takt uderzeń serca,
bez rymów,
a treścią tak oczarować, zniewolić,
że zmienia się tempo bicia serca
i oddechu?
Jeśli tak, to czy będzie to poezja?
A czy można wywołać takie emocje tylko słowami,
pięknymi słowami, ważnymi słowami,
powiązanymi urzekającym układem zgłosek,
rymami, brzmieniem,
ale nie łączących się ze sobą w związek treści,
flirtujących jakby z treścią i równocześnie lekceważących ją,
pozostawiając ją ledwo zarysowaną,
gdzieś na drugim, jakby niepotrzebnym planie?
Jeśli tak, to czy będzie to poezja?
Czy piękne słowa przelane do czary wiersza,
jeśli nawet skonfigurowane tak,
że zadrży w twórczym niepokoju nasze Ja,
czy jeśli słowa te bez treści,
jakby muzyką tylko,
chociaż najwspanialszą,
to nie dzieło tylko w połowie dokonane, nieskończone?
Czy to nie jest tak, jakbyśmy myśląc,
myśl naszą ważną, twórczą, odkrywczą
mieli tylko za cel i za trudu kres,
i pozostawiali ją do niespełnienia, jak sen…?
Czy to nie jest tak, jakbyśmy wdychali przecudny zapach róży
i bali się otworzyć oczy, by widok kwiatu nie rozczarował,
bo może nie dorównuje zapachowi?
A przecież kwiat może być piękniejszy od jego zapachu.
Co zatem dla poety, mistrza, czarodzieja dusz,
stanowi prawdziwą istotę jego poetyckiego przekazu,
jego zamierzony cel ?
Układ i dźwięczne brzmienie słów
na tle bardziej,
lub mniej,
lub wcale istotnej treści?
Czy treści z zawartymi w nich przemyśleniami, emocjami,
otulone w słowa,
dobierane w cierpliwym trudzie poszukiwania celności znaczenia
i bardziej,
lub mniej,
lub wcale poukładane w matematyce rytmów, sylab i rymów?
A może poezją jest wszystko?
„(…) Wszystko jest poezją,
a najmniej poezją jest napisany wiersz;
każdy jest poetą,
a najmniej poetą jest piszący wiersze.”
Edward Stachura
Komentarze
aidegaart
marzec 24, 2018 02:42
Za długie, za długie, powtarzasz się. Okrój tekst do niezbędnego minimum i będzie sens. Na razie, jest słowiańska gadanina.
Pozdrawiam
Gudmundur
marzec 24, 2018 00:57
To ja podpinam się pod to, co napisał Stachura...
https://www.youtube.com/watch?v=uwfD1PFcvlI&t=153s&has_verified=1
Konto usunięte
marzec 23, 2018 23:40
https://www.youtube.com/watch?v=cxtnot8lY4U