skojarzenie - Kraków - najkrótszy wynajem- trzy dni - po pierwszej imprezie;))

pozdrawiam Kraków

Katarzyna: autor mieszka w Krakowie od niedawna, stąd te peregrynacje. Ci Neue Wilde, to była grupka kolesi z irokezami, którzy prawili o wynajmie nieruchomości - tacy z nich punkowcy XXI-go wieku. Co do grupy artystycznej, to masz absolutną rację - narobili ostro w sztuce i bardzo ich za to cenię.
Ten tekst powstał właśnie w Ambasadzie, taka gra skojarzeń, podszyta gorzką ironią, bo tu knajpa, gadka szmatka, po drugiej stronie Konsulat Amerykański z flagą, gdzieś tam nieszczęścia, których peel nie ogarnia, więc słucha. Moje teksty zawsze powstają z obserwacji, a czyż jest lepsze do tego miejsce niż knajpa? Być może mam ten sam problem co Ty: za dużo dobrych knajp w mieście Świetlickiego, do którego też w pewnym stopniu nawiązałem (3-a linijka od końca).
Dziękuję za Twój komentarz, bo to Twój odbiór tekstu, który pokrywa się z intencją autora.
Leszek: nie wiem, nie posiadam niczego, ale dziękuję za wgląd.
Pozdrawiam

worlach,
zajrzałam tutaj ponieważ zaintrygował mnie tytuł...
matko znów się odniosę do knajpy ;-) ''ambasada śledzia'' (pomyślicie że jakaś pijaczka) :-D

ale do rzeczy, Neue Wilde - Nowi dzicy pojęcie to odnosi się do grupy malarzy niemieckich, mnie się to natomiast skojarzyło z Ameryką. Kontakty Indian z białymi.Ci biali niczym Neue Wilde zakłócili spokój, przynajmniej pierwsza zwrotka tak mi się skojarzyła. Wers: pięknie powiewa flaga ameryki, duży spokój przerwany, wyciem karetki lub policji...Jakaś walka kulturowa, światopoglądowa, wprowadzanie nowego porządku, wykopanie rdzenności, nowe zasady, cywilizacja itp. Pociąga to też za sobą dużo koloru, sztuki, ekspresji która nawiązuje jednak do tradycji a więc równowaga nie zostaje zachwiana. Druga zwrotka amerykański sen, bogactwo, powodzenie. Bardzo rzuca mi się w oczy wers: szczęściem jest mieć, czytając przerzuca mi się on z automatu do wersu: akwarium jak najbardziej dla niepalących + zestawienie o wypowiadaniu się w sprawie zwierząt . To mi się wszystko skojarzyło z jakimś hermetycznym potrzaskiem, akwaria są jak szklane pułapki a człowiek jest wciąż na widelcu to i wszystko musi być poprawne.

No ciężki kawał chleba, żeś tu stworzył/stworzyła ale mi się spodobało, chyba najbardziej taka mnogość tego co można o tym wierszu napisać. Szerokie pole do rozważań+ nawiązanie do malarstwa. Okrasić to jeszcze jakimś obrazem i będzie bajka ;-)

Niby wszystko się zgadza, tylko nie każda kuchnia się nadaje :)