Beatka z krzywymi nóżkami
remisja
moja babka piekła chleb, potem matka,
i ja mężowi piekłam
oddam pani skrawki siebie
niech ego widzi rozbite id
i będę się ładnie uśmiechać
tak jak pani lubi
potem złożę na biurku okruszyny
i zrobi pani zdjęcie moich linii papilarnych
- tam mój strach moja miłość i żal
tymczasem próbuje pani ułożyć okruchy w chleb
to się nie uda
na żadnej recepcie
Ilość odsłon: 3533
Komentarze
Beatka z krzywymi n...
maj 10, 2018 20:05
Wszystkim bardzo dziękuję, hej!
Beatka z krzywymi n...
maj 10, 2018 20:04
Leszku, Ogrodniku - bardzo Wam dziękuję :)
pozdrawiam
Konto usunięte
maj 10, 2018 19:53
znowu mi nie wszedł cały koment. dokończę już krótko. tutaj od początku do końca, wiem i czuje o czym czytam, choć słowa sprawiają, że pewnie miałbym ochotę drąży (wszak to podstawa i sama przyjemność poezji). jest dobrze. egzegeza chyba jest w tym wypadku niepotrzebna.
pozdrawiam
Konto usunięte
maj 10, 2018 19:47
wnętrze. czasem się zastanawiam jak uchwycić moment wiersza, w którym przestaje być tylko słowem.. gdzie trzeba zajrzeć, żeby dostrzec to coś. tutaj przykład, że od początku towarzyszą nam emocje. między wszystkie słowa wplotłeś autorze uczucia, splatając je z moimi równocześnie. pisanie wiersza, to wspinaczka na wysoką górę. trudniejsza sprawa z czytelnikiem.. musi zrobić to samo, a jeśli chce zrozumieć powinien obrać taka samą drogę. nie zawsze się udaje. jeśli wiersz jest przekonujący pod każdymi względami. to znaczy, że niebo istnieje dla dobrych ludzi
Leszek.J
maj 10, 2018 19:40
Pięknie, a peelka potulna jakich mało.
Pozdrawiam
Lena Pelowska
maj 10, 2018 12:57
To nominuję. :)
Beatka z krzywymi n...
maj 10, 2018 12:44
:)
Lena Pelowska
maj 10, 2018 12:27
Czy tytuł można zmienić? Po pierwsze, nie podoba mi się znak zapytania, bo wskazuje na wątpliwości autora, cały tytuł staje się komentarzem. Dodatkiem do wiersza. Po drugie wyrażenie po łacinie? Chyba wystarczy po polsku. Pozdrawiam!
Lena Pelowska
maj 10, 2018 12:25
Fajne, prosto podane a ile w tym sensu. Gratuluję.
Tomek
maj 10, 2018 11:38
Och, jakie prawdziwe.
Pozdrawiam.