Sąsiadka Mościckiego
remisja
moja babka piekła chleb, potem matka,
i ja mężowi piekłam
oddam pani skrawki siebie
niech ego widzi rozbite id
i będę się ładnie uśmiechać
tak jak pani lubi
potem złożę na biurku okruszyny
i zrobi pani zdjęcie moich linii papilarnych
- tam mój strach moja miłość i żal
tymczasem próbuje pani ułożyć okruchy w chleb
to się nie uda
na żadnej recepcie
Ilość odsłon: 3635
Komentarze
Sąsiadka Mościckiego
lipiec 28, 2018 07:22
Dzięki , Iśka:) mi już wystarczy, że były mąż odszatania mój dom;) mój przyjaciel, kazał mi rozłożyć w każdym pomieszczeniu kartki z biblii, oprócz łazienki, bym nie pomyliła papierów:)
iśka
lipiec 27, 2018 08:55
Nawet najmniejsze ziarenko wiary ma szansę wyrosnąć na potężne drzewo,wystarczy,że je posiejesz w Bożej Miłości,a Bóg będzie podlewał.Książkę,którą poleciłam możesz wszędzie dostać:
https://www.ceneo.pl/1489603
Spróbuj otworzyć pismo Święte na dowolnej stronie i wczytaj się choć w kilka wersów,On chce napełniać Cię swoim słowem,lub znajdziesz w necie czytania na każdy dzień:
https://www.zyjewangelia.net/ .Dobrego dnia,pozdrawiam:)
Sąsiadka Mościckiego
lipiec 26, 2018 20:19
Iśka, bardzo dziękuję za piękny komentarz, z tą wiarą to rożnie u mnie bywało i bywa;)
https://www.youtube.com/watch?v=oI_G35Tr4wY&index=3&list=RD797qCwmtv3Y
iśka
lipiec 26, 2018 09:26
Po komentarzach,oprócz tego,że fajny wiersz,nikt nie wyraził refleksji-dobry jest w tym wierszu minimalizm na pewno,ale przydałoby się nieco jaśniej,emanują z wiersza emocje i bunt,myślę,że czasami jedyną przeszkodą,aby zacząć żyć naprawdę jest lęk,który potrafi zdominować-a często ukrywamy w sobie-to czego tak naprawdę chcemy,być może-brakowało jednego relacji z Bogiem,tych codziennych zwyczajnych rozmów i przyjaźni z Nim.Czy każdy dzień zaczynamy z Bogiem i powierzamy Mu swoje decyzje,a może chcieliśmy sami kierować całym swoim życiem-nie było miejsca dla Niego,kiedy np: to On chciałby,być w całym Twoim życiu we wszystkich wręcz Jego aspektach-też miałam trudne dzieciństwo,bo mało znałam Boga Ojca-On jest wspaniały i niesamowity.Polecam książkę dla nastolatków,ale dobra dla każdego pt:e-mail od Pana Boga do nastolatka...pozdrawiam serdecznie
Sąsiadka Mościckiego
lipiec 09, 2018 21:15
Mariusz, Pijany zrywie, miło mi, dzięki :)
Pijany Zryw
lipiec 09, 2018 20:10
Bardzo ciekawy i dobry tekst. :)
Żebrak grafoman
lipiec 09, 2018 20:01
Wielkie wrażenie, lubię taki minimalizm. Najpiękniejszy jest początek, pięknie komponuje się z innymi "chlebowymi wątkami".
Budzi moje emocje. Dziękuję
i pozdrawiam
Konto usunięte
maj 10, 2018 21:11
:-)
Sąsiadka Mościckiego
maj 10, 2018 20:30
Mgiełko wróciłaś? :)... wzruszyłam się, dziękuję!
Konto usunięte
maj 10, 2018 20:10
Z ogromną przyjemnością przeczytałam
Wiele wspólnych mianowników z mojego życia w Twoich wierszach odnajduję