Wybrakowany słoń marna jego zawartość a mimo to nadal mieszka w kredensie
Sentyment?
Bardzo fajny wiersz

Dzięki Panowie za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.

Pamiętam tego słonia i paznokcie sobie przypominam, miałem jakieś skojarzenia które wyleciały z głowy.
Jak sobie przypomnę to się nimi podzielę.
Pozdrawiam

Bardzo ciekawe napisane i słoń raczej jest przenośnią która jest dość znacząca)))pozdrawiam

Aidegeart, dzięki stokrotne. Pozdrawiam

Świetny, naprawdę. Pozdrawiam

Ogrodniku, dziękuję za komentarz. Bardzo głęboka refleksja - tekst "pisał się" praktycznie sam, więc cieszy, że spotkał się z takim odbiorem.
Serdeczności.

ktoś wie jak usunąć to co się tutaj powtórzyło

efekt moich wywodów był taki.. ktoś wtargnął (wszak słoń ma dziurkę do środka nie od środka) w miejsce bardzo intymne. przestało być bezpiecznie, a w chwili paniki i próby ucieczki słychać nie tylko rosnące paznokcie. imho: jest ciekawie ,ale do uporządkowania i proszę się nie przejmować moimi wywodami. tak mam z tekstami, które mnie zainteresują.

pozdrawiam

oj obcięło koment