grzybowa
działki kielicha
- A taki ładny chłopiec! - gdyby to miało
jakiś szczególny sens, większe znaczenie
dla zdarzeń i kobiety, która od tej pory
będzie już tylko udawała radość. Agonia
brzmi jak najczulsze zdrobnienie, imię
dla ukochanej córeczki jakiegoś tatusia.
Nie twojej. Bogowie skąpi! Nie ma was
w żadnym niebie. Nieba od dziś też nie ma.
Zanim skradziono ogień, nikt nie tęsknił
do gotowanych jabłek i pieczonej świni.
Czego jeszcze mogliśmy żądać? Pragnąć?
Brzydko jej w tych kolorach. Lubi czerń,
albo znasza ubrania z drugiej ręki. Sama
gorycz, tak obca, jak smak gorgonzoli.
Kocha, lubi, szanuje … … … … ... … boli.
Ilość odsłon: 2841
Komentarze
grzybowa
czerwiec 03, 2018 19:31
tak?
ja też lubię melodię w wierszach i często dla jednej zbitki głosek czy sylaby, która zgrzyta przebudowuję całe wersy, zwrotki...
pewnie masz wrażliwsze uszy :)
Czorcik
czerwiec 03, 2018 16:55
Zbuntowana gorycz, Grzybowa. Tak, godność to jest.
Podoba mi się lot Twoich myśli, choć ja, narkomanka skrótu i płynięcia wiersza - muszę go kilka razy czytać, żeby popłynąć.
grzybowa
czerwiec 01, 2018 21:35
dzięki Lu*
za wielkie W :)
lu*
czerwiec 01, 2018 21:25
Nie jestem w stanie podnieść się po tym wierszu. Bo - " Nie ma was / w żadnym niebie. Nieba od dziś też nie ma"
A ja muszę mieć niebo. Widzę siłę w tym Wierszu i godność. A tak! Ubraną w gorycz...
grzybowa
czerwiec 01, 2018 21:22
to może się przyzwyczaję :)
Leszek.J
czerwiec 01, 2018 21:03
Witaj grzybowa ten będzie na dłużej :D
grzybowa
czerwiec 01, 2018 13:04
Leszku - ale Ty zmieniasz awatary! Nie nadążam :)
Leszek.J
maj 31, 2018 20:39
Smakuję ten egzotyczny nastrój. Czuję go, to dobrze.
Pozdrawiam
grzybowa
maj 27, 2018 07:50
Dahida - tx za czytanie i opinię, na dodatek pochlebną :)
Ogrodnik - obco :)
Dla peela obco.
Dla autorki - paskudnie.
A dla czytelnika - pewnie różnie.
Konto usunięte
maj 27, 2018 00:23
jak smakuje gorgonzola?