uwaga do Pointy możliwe.
sam miałem wrażenie że trochę przy niej odpuściłem

wers z niedopowiedzeniem miał mieć kontynuację

ale tak został i cały wiersz jest po części dopowiedzeniem

jeśli chodzi o ilość uosobień nie potrafię się ustosunkować uważam że jest tyle ile wiersz potrzebował


liniejące tynki no nie wiem to tylko tło


pozdrawiam

Fajny. Tylko te liniejące tynki. To jakoś mi nie pasuje. Spękane...?

...to właśnie problem
U Różewicza często pojawiają się określenia typu (parafrazując) "przyszedłem do" bez dokończenia
...ale u niego jest to jasne __nie tkwi w tym błąd stylistyczny czy myślowy
A tu o "wytłumaczy suchym budynkom" się potykam ...może dlatego, że dalej metaforyka jest jasna, logiczna.... być może to tylko moje subiektywne .....

Pozdrawiam
.

David: to chyba skrót myślowy, czasami autorzy stosują taki myk. Dla mnie on się łączy z następnymi wersami, ale, być może, masz rację - można to odczytać jako warsztatowe potknięcie.

..."wytłumaczy suchym budynkom"
tylko tu się potykam

...wytłumaczy ___ale co ...czegoś tam brakuje ...może "wystarczy suchym budynkom "

Reszta niezła

Pozdrawiam
.

Podoba mi się ten tekst, jest bardzo specyficzny
Pozdrawiam

jest pomysł, tylko przesadziłaś/łeś z uosobieniami,
nawet jak na bajkę to za dużo

mam inaczej, niż "przedpiszcy" - ostatni wers mi się bardzo podoba

uchyliłbym kapelusza.
jedynie morału nie złapałem,
a bajka musi mieć morał

Świetny tekst. Podziwiam :)

No! Dobre to jest. Fajny motyw z damami. Niezła zabawa prostymi rekwizytami. Nie wiem, czy ostatnie wersy mają się tak układać, bo "nic...robią" w jednym wyglądałoby lepiej.