Też jestem za podziałem, choć w jakimś sensie on tu jest - do zaakceptowania.
Pozdrawiam

Tomku dziękuję ślicznie. Jeszcze jeden tekst wrzucę o dloniach matki. Tylko nie pomyśl, że ześwirowałam na punkcie dłoni matki:)
Pozdrawiam

Z tymi jajkami dość dwuznaczne. Druga część bardziej do mnie przemawia: matka z czterema rękami, jak Śiwa, chociaż on miał chyba więcej jeszcze.
Pozdrawiam.

MiaMia dziękuję ślicznie:
Pozdrawiam

Dziękuję Davidzie. Napisałam taką nie - laurkę. denerwują mnie wszelkie laurki typu mamusia i tatuś kochani - gdzie czuć fałsz,sztampę i inne. Pierwsza część ? hm... mnie się podoba :), ale coś w tym jest co mówisz. Może masz w stu procentach rację... nie wiem już sama, poczekam, może ktoś się jeszcze wypowie, jeśli to taki kicz, to wywalę. Dziękuję.
Pozdrawiam

Podoba mi się. Lubię "pisanie obrazami".

Dla mnie to 2 wiersze. Rozdzieliłabym obie części.

Do pierwszej można by coś dodać. Rozłożyła ręce jak skrzydła - przez moment dziecko mogło mieć nadzieję, że będzie dobrze, bo przecież po skrzydłami jest bezpiecznie. Ale za moment wszystko było jasne. Ciekawe, czy matka w chwili, gdy rozkładała ręce (jak skrzydła) zawahała się na chwilę...

...w ogóle ten podział na dwie części z podtytułami jest nie za bardzo...
Można by ewentualnie pierwszą część przerobić i połączyć w jedną całość z resztą
___ale musiałoby to być oryginalniej napisane
...ale, jak już wspomniałem, ewentualnie :)

...pierwsza część "zabawa w chowanego " nic nie wnosi, nieciekawie napisana __właściwie zbędna

Druga lepsza, konkretniejsza
...jedna uwaga: szyk zdania
"robią na drutach ciepłe skarpety" brzmi lepiej

Pozdrawiam