Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Spis rzeczy

Zrzutka

Akcje promocyjne

Inne

Forum

aidegaart

akumulatory klimatyzacja zbieżność



ludzie za wszelką cenę próbują pisać poezję,
nie mając pojęcia, co znajduje się w lodówce.
oficjele niektórych państw bojkotują mistrzostwa w rosji.
liczy się konsekwencja i dostawy ropy z państw arabskich
oraz handel z komunistycznymi chinami.
niektórzy słusznie zapytają "i co z tego wynika dla czytelnika?"
a wiersza tu ze świecą szukać.

pomyślałem, że mają rację i znalazłem jedną gwiazdę,
przecinającą swoim blaskiem gęstą masę zawieszoną nad czarnym niebem.
nie była to pierwsza gwiazda (o której czytałem w ewangelii). nie była to ostatnia,
o której czytałem w gazecie. tak długo na nią czekali
aż się pojawiła na tarasie hotelu i uciszyła wszystkich.
słusznie! niektórzy powiedzą i zapytają "co z tego wynika
dla czytelnika?" nie wiem, być może dziecko

o czarnych włosach. w rosji czarnymi nazywa się emigrantów
z państw byłych republik radzieckich. przenieśmy je
do krajów bardziej bezpiecznych, na przykład polski,
z którą sobie nie radzę - idziemy w innych kierunkach,
kiedy szumi głowa, unosząc mnie lekko nad wodą,
a dokładnie nad zakolem wisły, gdzie jest głęboko.
przeniosłem się do polski, gdzie jeszcze do niedawna
o ludziach z aids mówiło się "masz adidasa".
być może angielski trener miał rację, mówiąc,
że piłka to coś więcej niż życie. o dziecku

nie zapomniałem. nie złapiecie mnie.
Ilość odsłon: 2727

Komentarze

x l a x

2-52-52-52-52-5

czerwiec 30, 2018 22:31

Przyznaj się, że w warsztacie wymieniałeś akumulator, robiłeś obsługę klimy i ustawiali ci zbieżność w pasacie B5, a w trakcie czekania powstały przemyślenia, które niekoniecznie przypominają wiersz. Pozdrowienia ;-)

Gudmundur

2-5

czerwiec 30, 2018 20:09

W treści poruszasz temat, trochę polityczny oraz społeczny. Skłaniam się jednak bardziej do tego drugiego... To postępuje!!
Ciekawie opisane wydarzenia peela.
Myślę, że pomimo tych wszystkich poprzeczek, które sami sobie - tak naprawdę podnosiliśmy i nadal je podnosimy - widzimy jedną wspólną motywację( innego rodzaju)
chciałbym napisać więcej, chciałbym się podzielić, ale są jeszcze inni -:))
Całość na tak!
Pozdro

imre

2-42-42-42-4

czerwiec 30, 2018 13:49

Witaj.

Bardzo mnie zaciekawiłeś. Podoba mi się jak płyniesz tu myślą nie wylewając z brzegów.

Konsekwencją tego co w nas się zbiera jest wszelaka twórczość, niektórą można nazwać wierszem inną... czy to ważne. Ważne, że twórczość musi znaleźć ujście, powinna trafić na odbiorcę, wejść w jego krew, napędzić jego "mięśnie". Właściwa puenta- którą chce przekazać autor- może ukazać się później, czasem to tylko zbieżność miejsc, sytuacji. Czasem tak tylko się wydaje.
Akumulując- oddajemy. Oddając- wprawiamy w ruch. A ruch ten nie jest przypadkiem.

Całość bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam

Janusz.W

2-5

czerwiec 30, 2018 10:50

1 strofa trochę taka kiwka taktyczna od drugiej już meczyk ,,,bardzo fanie napisane i z pomysłem ..pozdrawiam Aid

Rafał Hille

2-42-42-42-42-42-42-42-42-4

czerwiec 30, 2018 00:06

A mi sie podoba i tyle..

Marcin Legenza

2-42-42-4

czerwiec 29, 2018 23:54

Tak trochę o wszystkim i o niczym szczególnym. Może nie jest dla mnie i nie do mnie... a pisany do siebie samego, do ciebie... bo sam sobie robisz reminiscencje, i autopsję jakiejś swojej rzeczywistości, którą tu teraz dostrzegasz. Do zobaczenia...

Czorcik

2-42-42-4

czerwiec 29, 2018 20:20

Jeśli to ma być felieton, powinien być bardziej zwarty i "płynąć". Nie wystarczy zbiór tez.

Leszek.J

2-52-52-52-5

czerwiec 27, 2018 21:58

Podpisuję się pod wszystkimi tezami tu zawartymi.
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-5

czerwiec 27, 2018 20:33

W latach 80-tych tak śpiewano, w takim tonie, z takim buntem. A że ja do tego mam sentyment, to mi się podoba. Pozdrawiam :)

Konto usunięte

2-42-4

czerwiec 27, 2018 18:37

Ogólnie nośny wiersz, nawet ma kigo.