Sąsiadka Mościckiego
podróże
siedzę w czarnym autobusie obok chłopca w kapeluszu
opowiadam o śnie w którym straciłam dom ogród podwórko
chłopiec uspokaja mówiąc że można w lesie wybudować szałas
o nic się nie martwić gdy jagód malin grzybów pod dostatkiem
gdyby tak wyrwać się przyzwyczajeniu
i iść daleko najdalej z wodzem z "lotu nad kukułczym gniazdem"
tam gdzie nie tęskni się za cierpieniem
opowiadam o śnie w którym straciłam dom ogród podwórko
chłopiec uspokaja mówiąc że można w lesie wybudować szałas
o nic się nie martwić gdy jagód malin grzybów pod dostatkiem
gdyby tak wyrwać się przyzwyczajeniu
i iść daleko najdalej z wodzem z "lotu nad kukułczym gniazdem"
tam gdzie nie tęskni się za cierpieniem
Ilość odsłon: 1004
Komentarze
Sąsiadka Mościckiego
lipiec 10, 2018 18:51
dziękuję Tomku :)
Tomek
lipiec 10, 2018 09:07
Dobre. Jeżeli Wódz z "Lotu nad kukułczym gniazdem" tak miał. Ale załóżmy, że miał, wszak w/w powieść ma uniwersalne znaczenie.
Pozdrawiam.