Wojtek Marek Gie
Actus hominis, non dignitas iudicetur
Najadłaś się już do syta
mięsa z baranka a nawet
czasami dane ci było obgryzać kości
Napiłaś się tego co jest dane spragnionemu a nawet
czasami więcej niż alkoholikowi
W przelocie pomiędzy niedzielami
zrobiłaś sobie dziecko z miłości
a może z niedopatrzenia
Przyjaciele zostawili twoje zdjęcie w akademii
a wrogowie w przedsionku więzienia
Już
Ta prosta ten zakręt kończą się
dwa metry pod ziemią
Przychodzi czas na ostatnią wieczerzę
co zastaniesz na stole
kromkę opłatka i szklankę galicyjskiej wody
czy zasuszoną sikorkę
zabitą z procy kiedy szłaś do szkoły
na skróty
Ilość odsłon: 3483
Komentarze
Konto usunięte
lipiec 15, 2018 23:13
Stek bzdur, jedno dobrze, że kobieta "dostąpiła"bycia człowiekiem.wow
Wojtek Marek Gie
lipiec 15, 2018 22:30
ANitka - pierwsza tajemnica ujawniona.
Wojtek Marek Gie
lipiec 15, 2018 22:28
Marcin - nie o materii tylko o człowieku.
Konto usunięte
lipiec 15, 2018 20:04
Anita, miło mi. Nie jest to tutaj tajemnicą.
Marcin Legenza
lipiec 15, 2018 17:50
Wszystko dla mnie jest jak najmniejsze. Dobra nie czepiam się. Do zobaczenia... kiedyś...
Marcin Legenza
lipiec 15, 2018 17:48
No co pan? Jak to? O jakiej materii mówisz?
Wojtek Marek Gie
lipiec 15, 2018 17:34
Marcin jeśli nie jesteś ani grzesznikiem ani świętym to znaczy że nie istniejesz...
Marcin Legenza
lipiec 15, 2018 17:23
A kiedy nie jestem ani grzesznikiem i ani świętym, ani nie będę, to co wtedy? Ma pan na to odpowiedź? Bo może być tu różnie...
imre
lipiec 15, 2018 16:12
Pomyślałem tu o Adamie i Ewie gdy Bóg zawołał na nich w Raju. Gdy sprzeciwili się mu.
W sumie tekst zatrzymał na chwilę
Pozdrawiam
David przez fau
lipiec 15, 2018 15:38
PS
...i nie chodziło mi o słowo "nawet" tylko o powtórzenie zlepku "a nawet czasami "
....ale ........nie ważne