Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Zwykła cisza na plebanii,

stary zegar cicho tyka,

w złotym świetle przez kotary

tańczy złoty kurz, i znika.

 

Przy zegarze obraz wisi,

na nim gwiazda betlejemska

do stajennej wiedzie ciszy,

którą aura pozaziemska

 

cichym blaskiem opromienia.

A w stajence trzej królowie,

pastuszkowie i bydlęta

pochyleni tkwią w pokłonie


wraz z Maryją i Józefem,

którzy troską rodzicielską

otaczają nagie Dziecię,

dając szatę mu królewską.

 

Ksiądz Bożydar zasnął błogo,

promyk słońca mu twarz muska,

śni, że idzie prostą drogą

by się zbliżyć do Jezuska.

Ilość odsłon: 1120

Komentarze

lipiec 26, 2018 09:17

Zecie, ja nie mogę wprowadzać ani wyprowadzać czytelnika, muszę go zostawić z jego wyobraźnią ;)

lipiec 26, 2018 06:16

he he - ja może i jestem lewacką kanalią i antypolakiem i antykatolikiem w jednym ... ale jak czytam ostatni wers, to widzę oczami wyobraźni sen ojczulka Bożydara i wychodzi na to, że owo zbliżenie ma jednak charakter czysto pedofilski ... Paweł - wyprowadź mnie z błędu, jeśli nie mam racji ...

lipiec 26, 2018 00:18

Wszędzie potrzebna jest imaginacja, w przypadku wiersza imaginacja czytelnika. Tyle ma wspólnego.

lipiec 25, 2018 23:58

Co ma twój link wspólnego z tym tytułem? Tam jest mowa o imaginacji... a tu?

lipiec 25, 2018 21:29

Przyjemnie się słucha
Pozdrawiam

lipiec 25, 2018 20:54

Dziękuję.
https://www.youtube.com/watch?v=zWIOkqoQgvk

lipiec 25, 2018 20:36

Pastorałka?