Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Lubię patrzeć na bezludne fotografie,

pełne rdzewiejących maszyn place zabaw,

stare hale, opuszczone dekoracje,

bez aktorów, bez widowni, po oklaskach.

 

Snopy światła, przez stłuczone szyby w oknach,

oświetlają industrialne, puste trwanie,

o powolnych mówią wschodach i zachodach,

obojętnym tańcu wirujących planet.

 

To wrażenie jakby nadal byli tutaj,

jest jak przerzucony, niewidoczny pomost.

Z takiej ciszy można tętno ich wyłuskać -

- w niej bezcieleśnie przechadza się świadomość.



https://www.youtube.com/watch?v=LWuvgx7pg_k

Ilość odsłon: 2800

Komentarze

kwiecień 09, 2020 16:46

A dziękuję Stryjenko, tak mi się dziś przypomniał :)

kwiecień 09, 2020 16:13

Ależ Stryjek antycypował.....świetny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie:)

kwiecień 09, 2020 15:23

Tak najlepij, jak się przewidzi już wszystkie nieszczęścia można leżeć bykiem i patrzeć jak się spełniają.

kwiecień 09, 2020 15:04

Wypisz, wymaluj.
Niektórzy nie czują, jak przewidują.

kwiecień 09, 2020 14:52

Nosz kurna, pasuje do zaistniałej sytuacji jak w mordę strzelił...

sierpień 13, 2018 10:45

Dzięki Milo za komentarz.

sierpień 13, 2018 00:30

4AD kuźnia talentów
Serpents Egg trafny wybór
Piknik na skraju drogi... co ćwierć wieku.

sierpień 13, 2018 00:16

Dziękuję wszystkim za komentarze. :)

sierpień 11, 2018 20:44

Zawsze podziwiałem tych, którzy potrafią rymować bez większej szkody dla tekstu.
Ładnie wpisuje się obraz, wybacz, że nie wysłuchałem całej muzyki.
Pozdrawiam

sierpień 11, 2018 20:13

Pasuje do grafiki - lepiej by to wyglądało, gdybyś wkleił obrazek pod tekstem. No i te niepotrzebne rymy. Ale jest OK.