lu*
ktoś
kto widział zachody słońca nad
Skawicą
absolutnie nie chciał umierać nigdy
i w ogóle
buty anioła co okazał się Zośką
najosobistszą siostrą w kozakach po Teresce
usta Franka przelatującego światy
trzymając w rękach tylko skrzypce
Te skrzypce
warkocze Janki w cienistych lękach wojny
dłonie pełne obietnic ziemi i zapachu
powideł
kto widział oczy Arka
chłopca co chciał umrzeć w domu
musi mówić o życiu co Jest
najsmaczniejszą porcją wody
ostatnim kęsem chleba
cieniem między wersami
krzykiem uwięzionego w jaskini
kto widział ten wie i wstydzi się w
milczeniu
ten ktoś
Ilość odsłon: 3405
Komentarze
lu*
sierpień 24, 2018 20:14
Marku! Przecież to kursywą! Tak mówią śmieszne małe ktosie, których nie przeczuwasz :)
Zawodzisz jak karetka, którą usunęłam na życzenie Pawła :)
x l a x
sierpień 24, 2018 19:45
Przypomina piosenkę Wilków "Baśka". Moim skr. zd. tekst wymaga głębszego przemyślenia i usunięcia kwiatków typu 'nigdy i w ogóle'... Pozdrowiska
lu*
sierpień 24, 2018 17:02
Bardzo się wzruszyłam! Pozwólcie, Leszku, Joasiu i Tomku, że Was po prostu "uściskam wirtualnie", mocno i serdecznie, jak tylko ktoś potrafi!
Tomek
sierpień 24, 2018 11:29
Na fb masz trochę inną wersję. No cóż, spróbuję nominować.
Pozdrawiam.
Joanna-d-m
sierpień 23, 2018 21:56
Jak zawsze, delikatnie, z dużą dawką czułości i wielką miłością
- do ludzi,
- do życia,
- do bólu -
cóż – pięknie
Pozdrawiam serdecznie.
Leszek.J
sierpień 23, 2018 21:37
Bardzo poruszający wiersz, zestawienie tych postaci aż targa wnętrzem człowieka swoją wymową, tragiczną wymową
Pozdrawiam
lu*
sierpień 23, 2018 21:24
Ktosia na końcu nie wyrzucę;) Nie mam serca ;) Niech się na nim kończy i zaczyna...
Cześć Janusz! Zośkę poznałam po kozakach i okazało się, że wcale nie jest aniołem, to było wielkie rozczarowanie... Potem przyszły następne, jak to w życiu.
Janusz.W
sierpień 23, 2018 21:06
bardzo mi się podoba ,,choć to odczucia jak z hospicjum)))pozdrawiam Lu
lu*
sierpień 23, 2018 20:57
Helen, nie wydziwiaj! Fajnie, że się tu "zawieruszyłaś" :)
Konto usunięte
sierpień 23, 2018 20:31
Lucy, Ty na takie rzeczy z takim serduchem patrzysz, że ja się wstydzę swojego egocentryzmu. Pozdrawiam