Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

kto widział zachody słońca nad Skawicą

absolutnie nie chciał umierać nigdy i w ogóle

 

buty anioła co okazał się Zośką

najosobistszą siostrą w kozakach po Teresce

 

usta Franka przelatującego światy

trzymając w rękach tylko skrzypce

Te skrzypce

 

warkocze Janki w cienistych lękach wojny

dłonie pełne obietnic ziemi i zapachu powideł

 

kto widział oczy Arka

chłopca co chciał umrzeć w domu

 

musi mówić o życiu co Jest

najsmaczniejszą porcją wody

ostatnim kęsem chleba

cieniem między wersami

krzykiem uwięzionego w jaskini

 

kto widział ten wie i wstydzi się w milczeniu

ten ktoś

Ilość odsłon: 3045

Komentarze

lu*

2-5

sierpień 23, 2018 20:29

Ha, teraz to widzę! Dla mnie to było strasznie ważne, że ta karetka "zawodzi", jak cały system i ludzie... To była taka trauma, a on nie patrzył na matkę, tylko na mnie... To była długa podróż.

Przyjdę tu jutro i zrobię porządek. Jeszcze raz dziękuję Paweł!

lu*

2-5

sierpień 23, 2018 20:17

Dawno Cię u mnie nie było Pawle. Cieszę się, że można coś tu poprawić :) Dzięki!

sierpień 23, 2018 18:01

kto widział oczy Arka

chłopca co chciał umrzeć w domu



musi mówić o życiu które Jest

najsmaczniejszą porcją wody

ostatnim kęsem chleba

cieniem między wersami

krzykiem uwięzionego w jaskini



kto widział ten wie i wstydzi się w milczeniu



- Tak bym zapisał.

sierpień 23, 2018 17:58

(karetka jadąca na sygnale wcale nie zwiększała tej szansy)



kto widział oczy Arka... - to bym wyrzucił, psuje.