Joanno, dziękuję za lekturę i sugestie, kto wie, może następna wersja będzie w czasie teraźniejszym:))

Pozdrawiam:))

Czytałam przed i muszę przyznać, że
podoba mi się po zmianach, chociaż… wolałabym w czasie teraźniejszym
i jeszcze jakby dodać „k” w tytule, nie byłoby nawet śladu pszczółki

Pozdrawiam :)))

Leszek J, no tak, poszukiwanie tożsamości. Coś mi się wydaje, że niektórzy będą szukać do końca życia
Pozdrawiam:)

Nuria, spróbuję coś zmienić, tak jak sugerujesz
Pozdrawiam:)

Dziękuję wszystkim za uwagi, zwłaszcza Tobie Nuria:)
Paweł, tak, "maja" jako ułuda...
Pozdrawiam:)

Poszukiwanie tożsamości?

Nie tym razem.
Wg mnie należy napisać na nowo i pozbyć się wszelkich: poszukując, bojąc, lękając, doskonaląc, próbując...itp./itd.
Brzęczy to ąc jak nie przymierzając / :)) /sztućce w metalowym pudełku.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Maja_(religie_Wschodu)
?

Xlax, dziękuję za lekturę. "Maja" to nie tylko pszczółka, zwłaszcza w pewnym języku, wtedy może się okazać, że związek istnieje:)
Pozdrawiam

Mamy tu jedynie charakterystykę podlira - nic więcej. Tytuł bym zmienił, bo brak związku (pszczoła z dobranocki?). Pozdrawiam