Ronin
Próżno nocą szukać
Bez blasku są oczy, kiedy w dłoniach słowa
pod ciężarem snu mkną w brudną ciszę.
Bez wiatru szum liści łapie trupią szarość
i w mętną wodę rzuca smutku odbicie.
To dar od Boga?
Czy śmierci?
Mknie pusty pociąg w sklepienie gwiazd
i słychać złowrogi świst.
Już czas by niebo poranić.
Ilość odsłon: 971
Komentarze
Konto usunięte
październik 04, 2018 23:49
Witam
Czy próżno? Zawsze jest pora na poszukiwanie sensu istnienia.
Bez blasku są oczy... już czas by niebo poranić.
Ukłony dla Autora
Żebrak grafoman
październik 04, 2018 08:23
Bardzo mi się podoba ten wiersz, choć atmosfera jest gęsto-smutna, aż można się przestraszyć
Pozdrawiam:)
Janusz.W
październik 03, 2018 22:11
Bez wiatru szum liści łapie trupią szarość
rzuca w mętną wodę smutku odbicie.
te frazy najbardziej a przy okazji fajny temat na jesień)))pozdrawiam Ronin,,,
Ronin
październik 03, 2018 21:54
Masz dobrą pamięć Pawle
Mister D.
październik 02, 2018 21:00
Odkąd pamiętam pisałeś smutne wiersze przepełnione śmiercią, tak na serio, że aż dziwne, że nadal żyjesz i piszesz, Rafale, ale w sumie cieszy mnie to i wiersz poprawia mi nastrój. Nie słuchaj tyle heavy metalu, posłuchaj punk rocka:
https://www.youtube.com/watch?v=IJgCDs-Us7Q
Pozdrawiam.
Leszek.J
październik 02, 2018 20:44
Rytmika zawsze przydaje wierszowi nutkę elegancji i tu ona jest
Pozdrawiam
Joanna-d-m
październik 02, 2018 20:24
Jest smutek, jest boleść,
jest nadzieja
i znów peel wraca do pierwotnego stanu, ale
jakby, już pogodzony.
Mówi się, że zawsze za szybko, za wcześnie, nie w porę, za rano, za nagle – wolimy słoneczne i pogodne niebo – jak najdłużej nie ranić.
a… tak się zadumałam przy tekście
Pozdrawiam
imre
październik 02, 2018 14:46
Bardzo dynamicznie poprowadzona wiersz. Podoba mi całość, rytm i liryka. Czuję jakbym biegł w ciembość, nierozpoznaję w tłumie twarzy
choć zakonczyłbym na:
I słychać złowrogi świst
Wtedy wiersz jest bardziej otwart na moje przemyślenia. I ostateczną kropkę.
Ale to osobisty punkt widzenia
Pozdrawiam