Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Piszą te swoje bzdury
O kwiatkach i szmatkach
Podciągają rajtuzy
Czasem gubią drobne

Są drobne albo niezgrabne
Jak żyrafy czy krowy
Z torbą pełną papierów
I świeżego mleka

Papier toaletowy w pieski
Mydełka i kubki na wszystkie
Okazje a również bez okazji
Są za głośne i głupio milczą

Gdy spytasz je o cenę
Nie znają i nie mają pojęcia
Albo wyliczą każdy grosz
Piersi mają ciepłe i pachnące

Spokojem i ciastem
Dla pułku kawalerii
Z niczego powstanie obiad
I obraza na cały świat

Miesza im w głowie byle ksiądz
- Kierownik w kiecce do ziemi
Albo głupia sąsiadka z klatki
Uparły się zbierać w stada

Stadem pójdą głosować
Kto im długopis dał do rąk
Kto je nauczył trafiać
Strzałką do celu

Z piersią ciepłą i pachnącą

Kto?

Ilość odsłon: 2606

Komentarze

listopad 08, 2018 13:14

anika, to taka autoironia.

listopad 08, 2018 12:56

Nie wiem czemu, ale wiersz sprawia wrażenie przygnębiającego.W końcu jest dobrze, możemy już coraz więcej pracować i być niezależne :)
Pozdrawiam.

listopad 08, 2018 11:54

OK, pociągnę to dalej. :) Może zdążę przed stuleciem.

listopad 08, 2018 11:38

podoba mi się zabieg a la rondeu :)
czyli "rondelek" - powtórzenie zamykając i otwierające następujące po sobie wersy

proponuję zrobić to w innych zwrotkach, konsekwentnie i będzie perełeczka

październik 13, 2018 19:05

bardzo osobisty kobiecy i taki ludzki )))pozdrawiam Lena

październik 13, 2018 14:59

Utwor słuszny na i na czasie.:))

październik 13, 2018 12:01

W sumię dobry wiersz.

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

październik 13, 2018 09:53

Dzień dobry
Widzę tutaj obraz jakby rozdzielający kobiety od mężczyzn. Wady i zalety i jej miejsce w szeregu.
Stworzyłaś jakby dwa światy równolegle, a przecież kobieta to też człowiek i powinna mieć swoje zdanie.
Każde wybory potrzebują stanowczej postawy spojrzenia w przyszłość.

Pamiętajmy o tym... My kobiety


Pozdrawiam i ukłony ślę

październik 12, 2018 22:37

Leno uwielbiam ciebie w takiej formie, orędowniczka kobiecych pancernych serc

pozdrawiam serdecznie

październik 12, 2018 22:06

To już nie jest wprawka, to są mądre i przemyślane słowa.
Widzę tu przeciwstawności jak:
mądrość i głupota jak piękno i brzydota…
każda "kura domowa" zresztą bardzo cenna (nie musi być zaraz gallus, bo tu nie o to chodzi),
ważne, że ma prawo powiedzieć głośno czego chce.
Osobiście, żadnych wyborów nie przegapiłam zawsze oddawałam swój pogląd (głos),
Nie zawsze wygrywałam, ale przynajmniej nigdy nie miałam wyrzutów w stosunku do siebie, że być może to przeze mnie jest jak jest.
Nie lubię zbytnio rozpisywać się w komentarzach ale tym razem, no… tak mnie nastroił tekst - taka forma zapłaty dla Autorki.

Pozdrawiam serdecznie :)