PaNZeT
W MOIM KRAJU ...
W moim kraju - konstatuję to ze wstrętem -
byle łajza może zostać prezydentem.
Głupi, podły i nijaki - już na starcie
jest zwycięzcą, gdy karzełka ma poparcie.
W moim kraju każdy premier, to osoba
którą sobie ów karzełek upodoba,
a warunkiem najważniejszym podobania
jest uległość i gotowość do kłamania.
W moim kraju w Sejmie także jest marszałkiem
facet, który Sejmu nie rozumie całkiem,
ale rządzi twardą ręką, siejąc zamęt,
robiąc z Sejmu cyrk na kółkach, nie parlament.
W moim kraju to, co telewizją było
w kanał którym płynie gówno się zmieniło;
na ekranie pełne kłamstw ohydne ryje -
nikt z tym komu służy, nawet się nie kryje.
W moim kraju sądownictwa jest reforma,
w której swój swojego kryje - taka norma
jest regułą uświęconą w tym ustroju -
nowych elit - prosto z rozrzutnika gnoju.
W moim kraju się historię "reformuje" -
już patyną błyszczą ordynarne chuje,
oraz nimbem jakichś "bohaterskich" czynów
szczyci się dziś banda zwykłych skurwysynów.
W moim kraju nowa zgraja zwykłych kmiotów
przywłaszczyła sobie miano patriotów
i zarządza ta hałastra krajem moim
i panoszy się jak świnia w chlewie swoim.
W moim kraju jest policja, co ochrania
rzezimieszków znanych zwłaszcza z heilowania,
no bo w planach karła oraz zmiany dojnej,
to w przyszłości ma być partii ramię zbrojne.
W moi kraju - liczyć trzeba je w tysiącach -
msze są dla tych, co nienawiść w nich dysząca
i nie chodzą do kościołów w imię boże,
lecz pomodlić się, by innym było gorzej.
W moim kraju są przedziwni profesorzy
i sędziowie, i prokuratorzy skorzy,
którzy sobie za niezbędną w życiorysie
postawili służbę i karierę w PiS-e.
W moim kraju wielu jest obywateli
którzy nic zdrożnego nigdy nie widzieli
w tym, że ich wybranek kłamie oraz kradnie;
ważne, żeby wypadł w telewizji ładnie.
W moim kraju funkcjonuje coś w rodzaju
doczesnego nieba, czy enklawy raju;
cicha przystań pislamskiego polityka -
świadomego, że jest nikim bez Rydzyka.
W moim kraju tworzy się kultura nowa,
w której się nie liczy nikt z wolnością słowa,
jeśli zatem chcesz publicznie coś powiedzieć,
to ci Ziobro krzyknie w twarz, że będziesz siedzieć.
W moim kraju lud się gościnnością szczyci,
ale obcy to dla ludu troglodyci,
których nienawidzi i traktuje z góry,
jakby z lęku, że jest od nich lepszy który.
W moim kraju słychać nieustanne modły
tym głośniejsze, im orator bardziej podły,
bo on wie, że to mu zjedna w wierze braci,
więc im głośniej ryj drze, bardziej się opłaci.
W moim kraju nic już chyba się nie zmieni;
tu od wieków się to, co na pokaz ceni,
tu się nawet wrogów szuka bez powodu,
bo to daje władzy posłuch u narodu.
W moim kraju ... Och, jak wkurwia mnie mój kraj !!!
Ciągle w nim popadam - kurwa - w łapy zgraj.
Ale żyję w nim i umrę - no i chuj !!!
Bo to dla mnie nie jest "gdzieś tam", lecz KRAJ MÓJ.
Komentarze
Joanna-d-m
październik 14, 2018 20:58
Rozumiem Leszku,
oczywiście,
zgadzam się i z Tobą i z Zetem
Leszek.J
październik 14, 2018 19:26
Joasiu, to nie tylko sondaże, jest wielu niewykształconych ludzi: wierzą w spiskowe teorie i głosują!
Mister D.
październik 14, 2018 00:00
Ja Cię Zecie rozumiem i popieram.
PaNZeT
październik 13, 2018 23:28
- czasem lubię sobie bluznąć - zwłaszcza kiedy są powody ... a jeśli ktoś nie może przełknąć, trudno ...
Cytra - nie znam tego pana i nie obchodzi mnie jakie ody wyśpiewuje polski ciemnogród za oceanem ... wystarczą mi te, które są wyśpiewywane tutaj ...
Konto usunięte
październik 13, 2018 23:12
Jak tak bardzo będzie cię wkurwiał to posłuchaj sobie
https://www.facebook.com/henryk.zygmunt/videos/408568232526468/UzpfSTEwMDAwMzg4NzkxNzU1OToxMzExMDQzMjMyMzY4NTk1/
Mister D.
październik 13, 2018 23:12
Jak śmiesz krytykować PiS i mienić się patriotą?!! ;) Mocno (dla niektórych) kontrowersyjna końcówka tekstu, mogą jej nie przełknąć, albo z trudem ;)
Joanna-d-m
październik 13, 2018 22:52
Każda strofa mocno wypunktowana, na szczęście miłość do ojczyzny i pamięć ludzka są silne, potrafią przetrwać,
co wówczas?
Leszku nie wierzyłabym tak do końca sondażom
PaNZeT
październik 13, 2018 20:14
- przynajmniej nie będę narzekać na brak zajęcia ...
Leszek.J
październik 13, 2018 20:06
Dosadnie dowaliłeś do pieca PaNZeciE, ale wygląda na to że jeszcze ładnych parę lat (co najmniej pięć) będziesz miał takie okazje :)
Pozdrawiam