piwoniewiersze
posłuchaj
spokój na dnie wyschniętej rzeki
czas unieruchomił kamienie
przypadkowo między ostami
nurt spowolnił i zanikł
na wyboistej drodze potyka się jakiś motor
warkot rozrywa mrok
lawinowo przenika do płuc
czas zamknąć okno
dokończyć piwo
zasnąć
Ilość odsłon: 2749
Komentarze
piwoniewiersze
listopad 08, 2018 20:13
Tak to już zostawię:)
piwoniewiersze
listopad 05, 2018 20:40
A z taką puentą, zapraszam:))
piwoniewiersze
październik 24, 2018 21:47
Xlax...komary...
czy to za słabe?
piwoniewiersze
październik 23, 2018 22:19
Leszku dziękuję za powtórkę z odległej przeszłości, kiedyś kochałam tą pieśń. Pozdrawiam
piwoniewiersze
październik 23, 2018 21:41
Leszku i tak miało być
Leszek.J
październik 23, 2018 20:23
Czuję w tym wierszu spokój, takie zacisze
https://www.youtube.com/watch?v=S5-WApWmmh0
Pozdrawiam
piwoniewiersze
październik 23, 2018 20:15
No nie wiem, może masz rację, potrzebuję więcej opinii jak to się czyta. Dziękuję za odzew.
Janusz.W
październik 23, 2018 19:40
spokój na dnie wyschniętej rzeki
czas unieruchomił kamienie
przypadkowo między ostami
nurt spowolnił i zanikł
wyrastają zdarzenia co to znaczy między ostami wyrastają zdarzenia jakiś kiks..pozdrawiam autorkę
piwoniewiersze
październik 23, 2018 19:08
Dziękuję, wiedziałam, że ktoś napisze brak puenty; wers z piwem także zmieniałam kilkakrotnie.
Mithril
październik 23, 2018 13:31
...jakoś tak wyszło, że (od pierwszego) co drugi wers