anika
Zmiana
kiedy już powiem do widzenia
i spadną słowa
i kiedy już je przyjmie ziemia
- tak nasycona
deszczem i słońcem
wtedy
w moje dłonie zamykające
niebo
spadnie świetlista kula
minionych wiosen
czerwcowych dusznych jaśminów
jak kolaż z filmu
uniosę z sobą ten obraz
w bezmiar ciszy i światła
będzie mi towarzyszyć
- oby nie zgasła
Ilość odsłon: 2464
Komentarze
anika
listopad 05, 2018 15:41
" wtedy" jest potrzebne, bo odpowiada może nie wprost, ale jest jakimś zamknięciem dla " kiedy" w pierwszej strofie.
Masz rację, że ten "bezmiar ciszy" nie brzmi najlepiej, myślałam, że w tym kontekście jakoś przemknie :)
Pomyślę jak zmienić, na razie nic mi nie przychodzi do głowy.
Hmm, za dużo "poezji w poezji"- trochę mnie zaskoczyłeś.
Jest tylko jedna warstwa znaczeniowa - to fakt.
Ciekawa jestem różnego odbioru tekstu.
Pozdrawiam i dzięki za uwagi.
x l a x
listopad 05, 2018 11:49
Teraz jeszcze przemyśleć by wersyfikację, no, bo jaki ma sens wers "wtedy" (słowo-wypełniacz). I jeszcze taki wniosek: tekst przemetaforyzowany, za dużo 'poezji w poezji'. Nie odwołujemy się do wyobraźni czytelnika, a wszystko podajesz na tacy, wymuszając swój punkt widzenia spraw np. czerwcowych dusznych jaśminów. Widać trochę egzaltacji np.bezmiar ciszy...
anika
listopad 05, 2018 10:07
Fakt. Co widziałam to poprawiłam.
Dzięki za czytanie.
x l a x
listopad 04, 2018 20:54
Raczej "jak kolaż z filmu". Popraw inne błędy. Jest zaczyn liryki. Pozdrawiam
anika
listopad 04, 2018 20:14
Pijany zryw- dzięki.
anika
listopad 04, 2018 20:13
leszek - no ja się dopiero witam tutaj :) ale kiedyś trzeba będzie się pożegnać, niestety. To ciekawe, że wiersz wywołał tyle skojarzeń muzycznych. Bardzo mi miło.
anika
listopad 04, 2018 20:10
Czorcik, cieszę się za melodię fajnie, że ją czujesz :)
Pijany Zryw
listopad 04, 2018 20:05
Ciekawy obraz :)
Leszek.J
listopad 04, 2018 18:50
To ostatnie pożegnanie? Kojarzy mi się:
https://www.youtube.com/watch?v=obvizJRnezA
Pozdrawiam
Czorcik
listopad 04, 2018 18:37
Ładne. Jest w tym wierszu melodia.