Szarość, wokół szarość. Biernie wołali. Dwóch się pojednało, inni poodejmowali sobie kończyny. Na nic. Nie doczekali.
Wieje pustką i zasmuca. Ale trudno się oderwać.
Pozdrawiam
W planach mam jeszcze jeden, 190X190 cm, cały czarny, a na środku ma być okrągły stolik oświetlony od góry lampą, a wokół niego szkielety będą odprawiać seans spirytystyczny.
I owszem, ale na mniejszym formacie to by nie działało. To jest obraz koncepcyjny, zabawa percepcją, z daleka widzisz tylko kwadrat piaskowego koloru, na którym coś majaczy, z bliska widzisz napis ułożony ze szkieletów. Może dla przelatujących samolotów, ewentualnie statków kosmicznych. Albo dla jeszcze czegoś. To trzeba na żywo zobaczyć.
Komentarze
Mister D.
listopad 11, 2018 17:34
Bo to smutny obraz. Dzięki.
Konto usunięte
listopad 11, 2018 17:05
Szarość, wokół szarość. Biernie wołali. Dwóch się pojednało, inni poodejmowali sobie kończyny. Na nic. Nie doczekali.
Wieje pustką i zasmuca. Ale trudno się oderwać.
Pozdrawiam
Mister D.
listopad 11, 2018 11:46
W planach mam jeszcze jeden, 190X190 cm, cały czarny, a na środku ma być okrągły stolik oświetlony od góry lampą, a wokół niego szkielety będą odprawiać seans spirytystyczny.
Mister D.
listopad 11, 2018 11:12
Na razie tylko w mojej pracowni, a w minionym lecie był wystawiony w Kazimierzu.
Tony Halik słów
listopad 11, 2018 11:10
Gdzie można zobaczyć na żywo?
pozdrawiam
Mister D.
listopad 11, 2018 11:10
I bardzo podoba mi się ta interpretacja. Niektórzy interpretują ten obraz odnosząc go do siebie, też można.
x l a x
listopad 11, 2018 11:05
Przyszła mi do głowy taka interpretacja: zdjęcie satelitarne pustyni, widoczne kości w ostatecznym i nieskutecznym akcie desperacji... ;-)
Mister D.
listopad 11, 2018 11:01
Nieskromnie dodam, iż uważam, że jest to jeden z moich lepszych obrazów. :)
Mister D.
listopad 11, 2018 10:23
I owszem, ale na mniejszym formacie to by nie działało. To jest obraz koncepcyjny, zabawa percepcją, z daleka widzisz tylko kwadrat piaskowego koloru, na którym coś majaczy, z bliska widzisz napis ułożony ze szkieletów. Może dla przelatujących samolotów, ewentualnie statków kosmicznych. Albo dla jeszcze czegoś. To trzeba na żywo zobaczyć.
x l a x
listopad 11, 2018 10:17
Podejrzewam, że dużo kasy idzie ci na podobrazia ;-)