Dorota
sepia
zmizerniałaś dziewczyno przemoczona lipcowym deszczem
wyschłaś jak rozpięta między drzewami pajęczyna
czekająca na ostatnie jesienne muszki
dalej niż sny jest dom pełen światła i jeszcze ciepłych krzeseł
płytkich oddechów tuż przed przebiciem głową lustra
milczenia o tym co trzyma po drugiej stronie
zbladłaś dziewczyno w kwiecistej sukience
szron który pokrył słoneczne pasemka włosów
nie znika nad parującym kubkiem herbaty
bliżej niż śmierć jest tylko stary pies i smutek w jego oczach
jakby wiedział że gdy wiosną puszczą tamy
chuda dłoń znieruchomieje na kudłatym grzbiecie
Ilość odsłon: 3485
Komentarze
Janusz.W
listopad 24, 2018 14:09
dalej niż sny jest dom pełen światła i jeszcze ciepłych krzeseł
płytkich oddechów tuż przed przebiciem głową lustra
milczenia o tym co trzyma po drugiej stronie
bliżej niż śmierć jest tylko stary pies i smutek w jego oczach
jakby wiedział że gdy wiosną puszczą tamy
chuda dłoń znieruchomieje na kudłatym grzbiecie
pozdrawiam Dorota ,,bardzo dojrzałe to tu i tam
Dorota
listopad 24, 2018 13:21
Milo - dziękuję za obecność i ten anielski głos Maggie :) pozdrawiam
Milo w likwidacji
listopad 24, 2018 01:47
Byłem i zostawiam ścieżkę dźwiękową
https://youtu.be/AzDbD-OjhDw
Dorota
listopad 23, 2018 20:30
xlax - fajnie, że zajrzałeś, dziękuję za komentarz... a wiesz, myślałam, żeby zamiast "śmierć" użyć "sen"...pomyślę nad tym jeszcze. Pozdrawiam :)
x l a x
listopad 23, 2018 18:02
Konwencja zwrotów retorycznych zawsze działa i dodaje liryczności - tak jest i tutaj. Jedynie unikałbym słowa "śmierć", a spróbował na niego naprowadzić tekstem. Witaj ponownie!
Dorota
listopad 23, 2018 13:14
Majster89 - dziękuję za wizytę, miło, że tekst zaciekawił
imre - cieszy Twój odbiór. Dziękuję za czytanie i komentarz
Pozdrawiam Was serdecznie :)
imre
listopad 23, 2018 01:11
Zmizerniałaś dziewczyno... jakie to czułe-piękne, zwłaszcza w odniesieniu do całego wiersza:)
Delikatnie wprowadzasz w zamyślenie o końcu życia. Dajesz jakąś taką siłę, że przeczytawszy mniej się boję. Hmmm... chyba to ciepło dłoni w dłoni pozwala czuć się dobrze. Tak-ten wiersz jest jak ciepłą dłoń trzymająca do końca i "jeden dzień dłużej"
Dziękuję
Pozdrawiam
Konto usunięte
listopad 22, 2018 22:57
dużo różnych środków stylistycznych zastosowanych w wierszu sprawia , że wiersz jest bardzo ciekawy i dojrzały
pozdrawiam
Dorota
listopad 22, 2018 21:43
Meszuge - dziękuję, miło, że tak odbierasz moje pisanie :) pozdrawiam ciepło
meszuge
listopad 22, 2018 17:59
Kurcze, Dorota, cała Ty - urokliwa jest Twoja poezja:)
pozdrawiam