x l a x
się kręcimy po świecie
powołani do zmartwychwstania
nasi bracia i siostry, ziomale
hitlery staliny rozpruwacze
jezusi chrystusi czegewary
a co tam, że
ojciec bił matkę po pijaku
matka dusiła ojca na trzeźwo
pani dała dwóję, zbój wybił jedynkę
wszechbiegły i omnipotentny
nie dało się normalnie
tak po ludzku nas stworzyć
na obraz i podobieństwo jabłoni
Ilość odsłon: 2521
Komentarze
Leszek.J
grudzień 14, 2018 21:57
Porównania takie że to aż razi.
Wydaje mi się że tu coś zostało naruszone?
Mister D.
grudzień 14, 2018 19:58
Ale ja Ci niczego nie zarzucam, tylko tak mi się przeczytało, a nawet jakbyś przeczytał wcześniej i się zainspirował to też żadna ujma, ja często się inspiruję czyimiś tekstami, albo komentarzami.
x l a x
grudzień 14, 2018 19:56
Agnieszko - trafne przemyślenia i, cieszę się, że niejednoznaczne.
Paweł - jest kompatybilność, ale daję słowo, że twojego wcześniej nie czytałem. Jakaś zbliżona częstotliwość odbioru.
Dzięki za przemyślenia
Mister D.
grudzień 14, 2018 19:18
Podoba mi się, widzę pewną kompatybilność z tym, który dzisiaj opublikowałem.
Konto usunięte
grudzień 14, 2018 18:50
Nie wiem. Ale przecież taka jabłoń... tyle w niej życia bywa czasem, ile człowieka, więc jeśli życie jabłoni bywa uzależnione od człowieka, od pielęgnacji ogrodnika,wyrywania chwastów, to kim człowiek na czyje podobieństwo ma być stworzony? Robaka? Chyba że można rozważać jabłoń w sensie biblijnym, z jabłoni zerwano zakazany owoc. Podoba mi się trochę ta wierszowa ironia, zmusza tekst do refleksji.