Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Gwar na ulicy, znów ktoś kogoś bije,
wyglądam przez okno, patrzę czy żyje.
Lecą butelki, kamienie i kopy
w ruch idą pięści, i trzonki i młoty,
kij bejsbolowy znienacka też mignie
w tłumie bijących we wzniosłej malignie.
Lecz kogo tak biją – dojrzeć nie sposób
w ciżbie na łyso golonych herosów.
Czarny jest bity, czy Żyd czy czerwony?
tłum go przesłania wartości spragniony.
Lecz nagle spokój ogarnia mnie błogi,
bo oto ich ręce i głowy i nogi,
usta i oczy i nosy i uszy,
design stworzyły kojący dla duszy:
bycze dziewoje i ich bycze chłopy
tworzą Bijące Serce Europy.
Ilość odsłon: 957

Komentarze

grudzień 19, 2018 19:04

Wokka, gdyby nie czuć było tego w kościach, to czytałoby się zabawniej... Dzięki.
Leszek, Tobie również dziękuję.
Pozdrawiam.

grudzień 19, 2018 18:09

No właśnie, to przecież u nas bije serce Europy.
Premier jaki jest, każdy widzi
Pozdrawiam

grudzień 19, 2018 18:08

Czyta się jak pesymistyczną prognozę najbliższej przyszłości. Pozdrawiam.