Kuba Zoltowski
spotkanie z rzeznikiem
Rzeźnik nie lubi fuszerki, ciało martwo przywarło do ściany.
Nie było rozlewu krwi ,tylko rozczłonkowane resztki zwłok, dym uprzyjemniał widowisko.
Po raz kolejny udowodnił, że świat ma przestępców, głęboko w dupie
obrócił się plecami i wyszedł.
Nikt cię nie zobaczy, nikt nie zapamięta, nikt nie zada sobie tyle trudu.
Słowa wyleciały z ust modelki tak szybko, jak rozpryskuje sie krew po przecięciu tętnicy.
Tik tok czas leci, a tylu jest jeszcze ludzi do zabicia.
Do okola świata i z powrotem.
Nigdy nie lubiłem się żegnać,
spaliłem dom wraz z miejscem zbrodni
Ilość odsłon: 920
Komentarze
Kuba Zoltowski
styczeń 21, 2019 21:14
dziekuje za komentarze :)
Leszek.J
styczeń 21, 2019 20:44
Mocne, jak nierozcieńczany spirytus
Pozdrawiam
Mister D.
styczeń 21, 2019 19:57
Moi kumple mieli kiedyś zespół, dedykuję:
https://www.youtube.com/watch?v=wUfzY8G3xdE