Mister D.
... a pokój na Ziemi
Przyjechali w stal zakuci
pancerni,
trwały pokój zaprowadzić
na dzielni.
A za nimi szli powoli
żołnierze,
a śmierć z tyłu szła, by zboże
żąć świeże.
W ślad za nimi jechał wolno
buldożer,
w mocnych szczękach kruszył mury,
szedł na żer.
Wokół głowy mieli oczy
snajperzy,
jak głos Pana, który zsyła
grom z wieży.
Fosforycznym okiem strzegli
porządku,
by do głowy nie strzeliło
dzieciątku.
http://www.poemax.pl/publikacja/7854-ciag-dalszy-nastapi
Ilość odsłon: 1117
Komentarze
Mister D.
luty 09, 2019 18:10
Dzięki.
Konto usunięte
luty 09, 2019 17:39
~ Paweł D,
Fajnie sie czyta Twój wierszyk, właśnie takie rymy i podobna forma za mną chodzą.
Super, pozdrawiam
☺
Mister D.
luty 09, 2019 17:17
Mi to brzmi jak kolęda, ale dzięki.
Leszek.J
luty 09, 2019 16:19
Groźnie to brzmi, coś jak z Gwiezdnych wojen (choć szczerze mówiąc ich nie oglądałem bo bylem zbyt dorosły)
Pozdrawiam
Mister D.
luty 09, 2019 15:58
Ja nawet nie raczej, ale po prostu zdecydowanie dziękuję.
Marcin Legenza
luty 09, 2019 15:41
Fajne rymy. Jestem raczej za.
Mister D.
luty 09, 2019 12:26
Dzięki Wokka, ten tekst powstał pierwszy i zainspirował mnie do napisania wiersza z linku.
wokka
luty 09, 2019 12:08
Ciekawe i dobre dla rozumu i wyobrazni łącznie z trescią wiersza z linku. Jest o czym pomyslec. Pozdrawiam.