Nie okrywaj swoich tatuaży dziecko
lasu, w ani jedno ich zatrute słowo,
nie przymierzaj litery, której byś przełknąć
nie mógł bez popijania jedynie wodą.
Wyrosłeś wśród słów na wyciągnięcie ręki,
w świętej geometrii ze słomy i drewna -
zerwij ten obcy język, który przemienił
chleb i wino w broń masowego rażenia.
Zwróć je czym prędzej, spośród drzew kauczukowych
cięciwą odeślij im prosto do krtani.
Nie twoje jest to słowo, któremu dzwony
potrzebne, i których się sercem udławisz.
Trochę wysiłku, każdego można przemielić
w istotę ludzką. Najmniej wytrwałym przekazać
numer pokoju - a zaraz zacznie się dzielić:
ze łzami w oczach, i czołgając na czworaka,
obnaży winy własne i winy współ-zwierząt.
Jednak prędzej czy później każdy się przemieli,
i odnajdzie upragniony pokój, w to nie wątp -
- jeżeli nie setny raz, uda się sto pierwszy.
Dobrze, kiedy kandydat na istotę ludzką
ma do stracenia coś więcej niż własne życie
i genitalia, bo rekolekcje się skrócą,
rekolekcyjny room service odpocznie szybciej -
Coś jakby pradawne nadawanie imion. Tylko czy na tym ma to polegać by nie szanować "młodszych braci". Raczej wg mnie miało stworzyć więź, wspólnotę. Wszyscy jesteśmy Ziemianami.
Komentarze
Mister D.
styczeń 17, 2020 22:58
Głębia refleksji jak zawsze powalająca.
Konto usunięte
styczeń 17, 2020 22:10
Dzisiaj człowiek robi z siebie małpę by być bardziej oryginalny, takie czasy nastały.
Mister D.
styczeń 17, 2020 21:54
Nie okrywaj swoich tatuaży dziecko
lasu, w ani jedno ich zatrute słowo,
nie przymierzaj litery, której byś przełknąć
nie mógł bez popijania jedynie wodą.
Wyrosłeś wśród słów na wyciągnięcie ręki,
w świętej geometrii ze słomy i drewna -
zerwij ten obcy język, który przemienił
chleb i wino w broń masowego rażenia.
Zwróć je czym prędzej, spośród drzew kauczukowych
cięciwą odeślij im prosto do krtani.
Nie twoje jest to słowo, któremu dzwony
potrzebne, i których się sercem udławisz.
Mister D.
lipiec 24, 2019 14:28
Trochę wysiłku, każdego można przemielić
w istotę ludzką. Najmniej wytrwałym przekazać
numer pokoju - a zaraz zacznie się dzielić:
ze łzami w oczach, i czołgając na czworaka,
obnaży winy własne i winy współ-zwierząt.
Jednak prędzej czy później każdy się przemieli,
i odnajdzie upragniony pokój, w to nie wątp -
- jeżeli nie setny raz, uda się sto pierwszy.
Dobrze, kiedy kandydat na istotę ludzką
ma do stracenia coś więcej niż własne życie
i genitalia, bo rekolekcje się skrócą,
rekolekcyjny room service odpocznie szybciej -
- a potem się pomyśli.
Mister D.
luty 19, 2019 22:56
Dziękuję za komentarze, i pozdrawiam Panów.
Leszek.J
luty 19, 2019 19:10
Ten stworek wyskoczył z blaszaka aż blaszana głowa odpadła!
Pozdrawiam
imre
luty 18, 2019 11:24
Bezduszny człek chce odebrać to czego mu brakuje.
Coś jakby pradawne nadawanie imion. Tylko czy na tym ma to polegać by nie szanować "młodszych braci". Raczej wg mnie miało stworzyć więź, wspólnotę. Wszyscy jesteśmy Ziemianami.
Pozdrawiam
Mister D.
luty 14, 2019 16:11
Kurde, co to by musiał być za salon? ;), ale na szczęście są ludzie, którzy takie rzeczy chcą w salonach wieszać. Dzięki i pozdrawiam.
x l a x
luty 14, 2019 14:25
Mocne i esencjonalne. Nie znam się na współczesnym malarstwie, ale jak dla mnie, mógłby wisieć w salonie ;-) Pozdrawiam