Sąsiadka Mościckiego
***
nie ma o czym pisać proszę pana
z wiekiem coraz gorzej zatemperowany ołówek
brak sił
pozostaje długopis i pióro
ale
ryzyko ubrudzenia większe
Ka
wstawił się za mną gdyż
pomazałam tablicę kredą
ostatecznie mogłam ją zjeść
ucieczka
nie
ucieknę od przeszłości
w
snach powracają ci których spotykałam
widzę jakimi są naprawdę
bo przecież w śnie może się zdarzyć
nawet największe nieprawdopodobieństwo.
człowiek słaby
zaprzyjaźni się
ale tak naprawdę
będzie wywlekał z twojego swetra nitkę po nitce
bo chce mieć taki sam
zgodzisz się
pozostaniesz goła(y)
nie martw się (to między nami) przykryję cię
curriculum vitae
drugie miejsce za opowiadanie bajki o
szewczyku dratewce - klasa druga
opowiadanie kryminalne porwał kryminalista wiatr łobuz
łamałam trawy ale się nie przejmowałam
bo zawsze mogłam znaleźć nowe ścieżki
była żona redaktora poezji wwwpoezjosram
wodą zmywam brud zwyczajności
niezwyczajny zbieram pod paznokciem
nigdy nie chciałam być mistrzynią w śpiewie
aria na źdźble zostawiła ślad krwi
horror
przez życie (czytaj horror) trzeba przejść samemu
leżałam obok ojca oglądając film
w pewnym momencie chwyciłam go mocno za rękę
zrzucił z łóżka
lepszy mój ból niż jego wstyd
z apteki
boję się bólu boję wózka - powiedział-ostatecznie mam tabletki
- a jak nie zdążysz wziąć - spytałam
- możesz się martwić bo ja nie mam doła
tabletki dobrze działają
***
miałam szczęśliwe życie
biegłam przez Polskę w pieprzony mróz
nie każda noc się kończyła
Komentarze
Sąsiadka Mościckiego
kwiecień 12, 2019 19:54
Leszku jak zwykle dziękuję za komentarz:)
Leszek.J
kwiecień 12, 2019 17:27
Bardzo to mądrze i zgrabnie napisane, pochylam się jak najbardziej
Pozdrawiam
Sąsiadka Mościckiego
kwiecień 12, 2019 15:23
Dziękuję bardzo Wam za pochylenie się:)
Pozdrawiam Was serdecznie.
Milo w likwidacji
kwiecień 12, 2019 14:39
momenty zaintrygowały.
a co dalej z tymi słowami zrobisz, to kwestia chęci i nastroju. twojego nastawienia, czego ci życzę
Ronin
kwiecień 12, 2019 10:00
No nawet nawet. Jestem na tak.