Z uwagi na ustawienia prywatności nie wszystkie dane tego użytkownika są widoczne

Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki



Nie mów, że czas zagoi rany.
Wszystko się miesza. Dzisiejsze
wzloty jutro nie zostawią śladu.
Kilka krótkich  błysków - nic więcej.

Powracam do obrazu Bruegela
„Pejzaż z upadkiem Ikara".
Ludzie zajęci pracą nie dostrzegają
tragicznej śmierci, nie słyszą krzyku
- przerażające zobojętnienie.

Wiem, które ścieżki zacieniają słowa.
Dlatego pytam o przestrzeń,
szukam rzeczy stałych i czystych,
ale potrzebne jest twoje rozumienie.

Wtedy pokocham każdą cząstką
siebie; zobaczę jak nocne niebo
przechodzi w szafir i przywraca życie
Ilość odsłon: 1371

Komentarze

lipiec 14, 2019 02:22

Powracam do obrazu Bruegela
„Pejzaż z upadkiem Ikara". - to by wystarczyło, bo w dalszej części strofy tłumaczysz obraz, który znamy, i który był wytłumaczony w szkole w wierszu, więc nic już dalsza część strofy nie wnosi. Moim zdaniem.

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

kwiecień 29, 2019 23:43

grzybowa - bo ja ciągle szukam słowa - stąd powrót do szkolnych lat. Dzięki:))))

kwiecień 29, 2019 23:07

bardzo taki "szkolny"

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

kwiecień 29, 2019 22:50

Leszku, jaką twarz ma teraźniejszość, a może w ogóle nie ma twarzy - wciąż poszukuję...
Dziękuję za obecność i komentarz:)

kwiecień 29, 2019 18:27

Ładne przypomnienie obrazu, który widziałem niedawno i mam nadzieję że nie zapomnę
Pozdrawiam