lu*
tajemnice
spotkaliśmy się znowu
na tyle obcy
aby stwarzać granice
prawdy i kłamstwa
tego co powiedziane
i czego się nie da powiedzieć
spotkaliśmy się jeszcze
i rozstaliśmy znowu
z głębokim przekonaniem
że wiemy o wszystkim
co ukrywaliśmy przed sobą
Ilość odsłon: 2333
Komentarze
lu*
sierpień 10, 2019 14:46
No i co ja mam powiedzieć? Trudno. Szkoda.
Mister D.
sierpień 10, 2019 14:27
Tutaj się dzieje raczej POZA słowami... Gdzieś DALEKO skąd nie dochodzi do WIERSZA, a o WIERSZ przecież chodzi.
lu*
sierpień 10, 2019 13:18
Paweł, zupełnie się z Tobą nie zgadzam!
Spotkanie, które obezwładnia!
Zanim Ono się stanie, WIESZ, jakie będzie trudne. Bo to jest spotkanie, gdzie słowa świadczą przeciwko. Najważniejsze się DZIEJE pomiędzy słowami. Całe 70 procent plus trzysta trzynaście :)))
Dziękuję Ci serdecznie za komentarz!
Mister D.
sierpień 10, 2019 01:25
spotkaliśmy się znowu
na tyle obcy
aby stwarzać granice - dotąd coś się dzieje, może nawet to haiku. Reszta brzmi jak plotkowanie na głośnej domówce kiedy niewiele słychać: on powiedział, że oni powiedzieli, że ona powiedziała, że on powiedział. Nic z tego nie wynika.
lu*
maj 09, 2019 18:53
Pamiętam, że to było trudne i bolesne. Rozczarowanie i smutek. A nadzieja jak dym...
Dziękuję Wam serdecznie za komentarze!
Joanna-d-m
maj 08, 2019 22:32
Mi wystarczy, w końcu tajemnice.
Nie wszystkim trzeba rozpowiadać,
Dopowiedziałam sobie swoje..
Pozdrawiam
alos
maj 08, 2019 16:22
Faktycznie, jest tu ukryta tajemnica
która pragnie aby jej się domyślać
w związku z tym wszystko co istotne
dzieje się jakby poza wierszem :)
Pozdrawiam
lu*
maj 07, 2019 21:05
Cześć Nuria! :)
Ja też:)))!
lu*
maj 07, 2019 21:02
Lubię swoje "młode" wiersze. Byłam wtedy taka fajnie naiwna i odważna! :)
Dziękuję, że przyszliście!
Nuria Nowak
maj 07, 2019 21:00
Mam niedosyt.
Pozdrawiam.