Mister D.
"Zakop, nie dowie się nikt"
Morderca wychodzi z lasu,
zwłoki zakopał głęboko,
odbyło się bez hałasu,
w lesie nie było nikogo
kto mógłby na niego donieść.
Do pieca wrzuci ubranie
i świeżą rozłoży pościel,
brud z ciała zmyje starannie
i w ciemnym śnie ujrzy na dnie
dłonie co z ziemi wychodzą -
- bo zawsze jest pewien świadek,
co śladem idzie za tobą.
Ilość odsłon: 992
Komentarze
Mister D.
lipiec 08, 2019 16:49
A tytuł z "Brunet wieczorową porą". Dziękuję Leszku.
Leszek.J
lipiec 08, 2019 15:18
Dance macabra tu wyszło :(
Pozdrawiam
Mister D.
lipiec 07, 2019 22:16
Tak, nawet jak nikt nie widział, to my widzieliśmy. Dziękuję, pozdrawiam.
Joanna-d-m
lipiec 07, 2019 20:29
Z piętnem mordercy nie kazdy może żyć. Niektórzy jadnak mają tzw sumienie, które po nocach nie daje spokojnie spać.