Mister D.
Plastic island
Misiu, ptysiu, pysiaczku, pysiu – ale ty masz
ślad węglowy, w dodatku niczego po tobie
nie widać. Imponujące, jakby wszystko w maszt
flagowy ci poszło, misiu, mocny jak korzeń,
albo komin z pióropuszem białego dymu.
Ptysiu słodki, poszłabym tym śladem za krawędź,
która w tej chwili słońce jak arbuz przecina,
kroi tylko dla nas i wykłada na tacę
oceanu, gładkiego, lśniącego jak plama
ropy. Pysiaczku, chciałabym z tobą pozostać
na zawsze, na tej wyspie, gdzie rzuca cień palma
na chłodne Martini. Moglibyśmy surfować
nawet po zmierzchu. Pysiu, jak wyraźna wizja -
wciąż surfujemy, niemal nie wychodząc z wody,
a czyjeś oczy patrzą z brzegu, nasze widma
przezroczyste widzą i wspólny ślad węglowy.
Misiu…
ślad węglowy, w dodatku niczego po tobie
nie widać. Imponujące, jakby wszystko w maszt
flagowy ci poszło, misiu, mocny jak korzeń,
albo komin z pióropuszem białego dymu.
Ptysiu słodki, poszłabym tym śladem za krawędź,
która w tej chwili słońce jak arbuz przecina,
kroi tylko dla nas i wykłada na tacę
oceanu, gładkiego, lśniącego jak plama
ropy. Pysiaczku, chciałabym z tobą pozostać
na zawsze, na tej wyspie, gdzie rzuca cień palma
na chłodne Martini. Moglibyśmy surfować
nawet po zmierzchu. Pysiu, jak wyraźna wizja -
wciąż surfujemy, niemal nie wychodząc z wody,
a czyjeś oczy patrzą z brzegu, nasze widma
przezroczyste widzą i wspólny ślad węglowy.
Misiu…
Ilość odsłon: 1026
Komentarze
Mister D.
sierpień 16, 2019 00:22
Na yt obok śmieciowej muzyki, znajdziesz choćby Mozarta... Taka natura internetu, a nasza rzeczy wybierać z tego co się chce.
Mister D.
sierpień 16, 2019 00:02
Ja się nie podpieram, tylko dzielę muzyką, zresztą w moim mniemaniu dobrą. Dzięki za uwagę.
x l a x
sierpień 15, 2019 23:16
Coś w tym jest. Linków nie otwieram, bo mi się nie chce... Zresztą dobry wiersz nie potrzebuje podpórki śmieciowego U-tuba ;-)