Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Czemu Bóg do tego dopuścił - pytasz stojąc

przed bramą Auschwitz, gdy demon wystawia głowę

z płytkiego dołu, przyprószony cienką warstwą

ziemi. Ale skąd myśl, że Bóg miał z tym cokolwiek


wspólnego - może cię stworzył, dał wolną wolę?

To twoje oczy w lustrze, krew na twoich rękach -

- jedyne pewne rzeczy, które stwierdzić możesz.

Dlaczego ja – pytanie wolnego człowieka.





http://poemax.pl/publikacja/8701-swit-zywych-trupow

Ilość odsłon: 1846

Komentarze

wrzesień 28, 2019 17:04

Nie trzeba szukać tak daleko wstecz, ale w sumie Auschwitz w poezji rodzimej naszej, chyba nigdy się nie przedawni.Tytuł do tekstu daje dysonans, i lekkie zawstydzenie faktem roztrząsania tak tragicznych wydarzeń z perspektywy wygodnego fotela i tylu ciepłych posiłków ile sobie człowiek chce.

wrzesień 28, 2019 16:26

Czemu Bóg do tego dopuścił - pytasz stojąc

przed bramą Auschwitz, gdy demon wystawia głowę

z płytkiego dołu, przyprószony cienką warstwą

ziemi. Ale skąd myśl, że Bóg miał z tym cokolwiek


wspólnego - może cię stworzył, dał wolną wolę?

To twoje oczy w lustrze, krew na twoich rękach -

- jedyne pewne rzeczy, które stwierdzić możesz.

Dlaczego ja – pytanie wolnego człowieka.