Errata - nie da się namalować brzydkiego obrazu o ile ktoś jest zdolnym malarzem, a ja uważam, że jestem ;) A tym się różni dobry malarz od złego, że ten dobry namaluje gówno i będzie to piękny obraz, a ten zły do samej śmierci będzie malował górskie pejzaże i zawsze mu kaszana wyjdzie.
Ale ten obraz nie ma być ładny, ale i tak jest, bo ja uważam, że nie da się namalować brzydkiego obrazu. Jednakowoż ładny nie miał być, bo czym innym się kieruję malując, ja chcę wypowiedzi, a nie ładnego obrazu, to mój kompas przede wszystkim. Ma mówić i budzić emocje. Parkiet godnościowy - pakiet godnościowy, Cytro, taka gra słów. Możesz sobie myśleć po staropolsku i udawać, że nie wiesz o co chodzi, mi tam rybka.
A tu parkiet.jak malowany. To taka nasza codzienność.dom?kraj?
Dołujący obraz.albo moje postrzeganie raczej
Zmusza do refleksji.a to ważne
Pozdrawiam
Konto usunięte
październik 10, 2019 13:47
Parkiet godnościowy, dziwne określenie. Godność przedmiotu martwego deptanego butami. Myślałam że godność mają tylko istoty żywe. Dla mnie na tym obrazie nie parkiet a ten kleks jest bardziej żywy a jeżeli pomyślę po staropolsku "żyd" wtedy nabiera to innego znaczenia. Nie rozumiem takiego malarstwa, szarady. Dla kogo taki obraz malujesz? Ani to ładne, nie powiesi tego nikt na ścianie. Taki obraz nie jeden raz, namalował mi się sam na podłodze w kuchni, kiedy spadł i rozbił się słoik z dżemem. Pozdrawiam.
Komentarze
Konto usunięte
październik 10, 2019 22:41
A Nikifor? Samouk, zaliczany do grona najwybitniejszych na świecie malarzy tzw. naiwnych, prymitywistów.
Nie nadymaj się tak, bo pękniesz. :)
Mister D.
październik 10, 2019 22:24
Errata - nie da się namalować brzydkiego obrazu o ile ktoś jest zdolnym malarzem, a ja uważam, że jestem ;) A tym się różni dobry malarz od złego, że ten dobry namaluje gówno i będzie to piękny obraz, a ten zły do samej śmierci będzie malował górskie pejzaże i zawsze mu kaszana wyjdzie.
Mister D.
październik 10, 2019 22:21
Ale ten obraz nie ma być ładny, ale i tak jest, bo ja uważam, że nie da się namalować brzydkiego obrazu. Jednakowoż ładny nie miał być, bo czym innym się kieruję malując, ja chcę wypowiedzi, a nie ładnego obrazu, to mój kompas przede wszystkim. Ma mówić i budzić emocje. Parkiet godnościowy - pakiet godnościowy, Cytro, taka gra słów. Możesz sobie myśleć po staropolsku i udawać, że nie wiesz o co chodzi, mi tam rybka.
x l a x
październik 10, 2019 19:05
W konkursie pt. "Paskuda - życie i twórczość" ma duże szanse na miejsce medalowe... ;-)
imre
październik 10, 2019 17:34
Tą drogą odniosłem się do komentarza Agnieszki.
A tu parkiet.jak malowany. To taka nasza codzienność.dom?kraj?
Dołujący obraz.albo moje postrzeganie raczej
Zmusza do refleksji.a to ważne
Pozdrawiam
Konto usunięte
październik 10, 2019 13:47
Parkiet godnościowy, dziwne określenie. Godność przedmiotu martwego deptanego butami. Myślałam że godność mają tylko istoty żywe. Dla mnie na tym obrazie nie parkiet a ten kleks jest bardziej żywy a jeżeli pomyślę po staropolsku "żyd" wtedy nabiera to innego znaczenia. Nie rozumiem takiego malarstwa, szarady. Dla kogo taki obraz malujesz? Ani to ładne, nie powiesi tego nikt na ścianie. Taki obraz nie jeden raz, namalował mi się sam na podłodze w kuchni, kiedy spadł i rozbił się słoik z dżemem. Pozdrawiam.
Konto usunięte
październik 10, 2019 12:26
Pomyślałam o "Trędowatej"
Mister D.
październik 10, 2019 09:51
Tak, kiedyś może tak, ale na obrazie ewidentnie jest parkiet, w dodatku jest w tytule, więc ciężko o pomyłkę ;)
imre
październik 10, 2019 03:54
Kiedyś robiono drogi z klinkieru. Bo wypalanie gliny było tańsze niż przewożenie kamienia budulcowego z daleka;)
Ten parkiet na mnie patrzy- kogoś zmiażdżyłem już na wstępie.po wyjściu będzie nikim.
Pozdrawiam
Mister D.
październik 09, 2019 23:27
Ale drogi nie układa się w jodełkę z klepek parkietowych, i raczej nie jeździ samochodem po parkiecie.