Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

wydawało się, że jestem pępkiem na otwartym brzuchu świata.
w zadymionych kasynach pełny siebie, odgrywając twardziela,
odgrywałem też długi, z których nie sposób wyjść. 
na prostą nie liczyłem. liczyłem ubywania i przybywania,

 

były jak śmierć, życie albo księżyc - miłosne dopełnienie
egoistycznych poczynań. igrając, pogrążałem się i grając,
spadałem. byłem przykładem czego nie wolno i czego się nie powinno,
a jednak bezgłośnie, po omacku wracałem, gotowy na kolejne zapomnienie.

 

czas nie mógł pojąć godzin, ja czasu; zapętlony w nim
próbowałem go cofnąć - bezskutecznie. ten romans pchał mnie 
w sam środek transcendentalnego piekła, w którym granice 
rozmywały samego mnie. do tej pory nie poznałem filozofii Kaizen.

 

przykro umierać samotnie, w poczuciu, że gra nie była warta

świeczki. 

Ilość odsłon: 1333

Komentarze

październik 24, 2019 18:04

Kolejny dobry utwór, nuda :)
Różne na peela czyhają skłonności, byle nie przegrać życia.

Gwoli ścisłości:
odgrywałem też długi(,) z których nie sposób wyjść.
były jak śmierć, życie() albo księżyc
... i grając(,)

przykro umierać w samotności (samotnie)...
do wyboru, do koloru

Kłaniam się :)

październik 24, 2019 08:41

Leszku, dzięki miło że zajrzałeś.

Milo, przemyślę, ale już widzę że likwiduje mi się zaimek zwrotny, więc może masz rację, dzięki za słowo. Pozdro.

październik 19, 2019 18:36

A może...

źle umierać w samotności,
w poczuciu, że gra nie była warta
świeczki.

październik 18, 2019 21:18

Hazard powinien być uznany za chorobę, bo nią jest.
Wiersz do mnie przemówił na swój sposób
Pozdrawiam

październik 18, 2019 19:05

Ok Marku.
Chciałam żeby było prosto, może dlatego tak wyszło. Dzięki za sowo.

październik 18, 2019 18:59

Podmiot liryczny zbyt głęboko wnika w swoje ego, a czytelnik (czyt. Ja) nic z tego nie pojmuje, a zrozumieć przekaz to Czomolungma. Dużo w tym tekście wypełniaczy, stąd jego obszerność. Do mnie nie przemawia.

październik 18, 2019 18:52

Bardzo się cieszę Paweł, że przypadł do gustu, a jeszcze bardziej że zajrzałeś, bo jakoś Cię u mnie mało:) Więc samo to, jest już dla mnie wyróżnieniem. Dziękuję.

październik 15, 2019 12:20

Historia uniwersalna, obraz dzisiejszego świata, i tak zwanego "szczęścia".

październik 15, 2019 12:18

Jak już będzie można i nie zapomnę, to nominuję :)

październik 15, 2019 12:16

Bardzo mi się podoba, proste środki, nieprzemetaforyzowany, z życia.