x l a x
podróż
ten rok jest jakiś płaczliwy
uciec przed pochmurnością
GPS niezdecydowany
przestajemy liczyć krople
na szybie dzieło Pissarra
bulwar Montmartre w nocy
szkło pełzających świateł
to tylko mokry Budapeszt
noc w hotelu Omnibusz
zdecydowanie suszymy flaszkę
my
w stanie zbliżonym do deszczu
Ilość odsłon: 3140
Komentarze
x l a x
lipiec 28, 2020 17:00
Rafał, nie przeginaj ;-))
Rafał Hille
lipiec 28, 2020 14:19
wiersz znam prawie ma pamiec
w koncu postanowilem sie tym pochwalic :)
Rafał Hille
lipiec 28, 2020 14:19
wiersz znam prawie ma pamiec
w koncu postanowilem sie tym pochwalic :)
x l a x
listopad 05, 2019 20:08
Dziękuję Wam za czytanie
Agnes
listopad 03, 2019 13:12
Treść komentarza została usunięta przez redakcję serwisu.
imre
listopad 03, 2019 00:08
Ładny, klimatyczny i wciągający wiersz. Kroplami jesteśmy- stan w którym częściej łączymy się niż dzielimy... mimo wszystko
Pozdrawiam
aidegaart
listopad 02, 2019 20:59
Dla mnie to wszystko się tu podoba: warsztat, przekaz. Czego chcieć więcej? Pozdrawiam
Konto usunięte
listopad 02, 2019 19:19
Wiersze okolicznościowe (ten na okoliczność wycieczki do Budapesztu), mają znikome szanse na powodzenie. Pozdr.
lu*
październik 31, 2019 09:12
Jest klimat. Świetne zakończenie od "my", wcześniej napisałeś "suszymy flaszkę" i to mi jakoś tu nie pasuje, trochę trywializuje ten obraz.
x l a x
październik 30, 2019 21:24
W stanie zbliżonym do deszczu czyli padamy ;-)