czasami koryguje wymieniam słowa synonimy bliskoznaczne slowa etc pisząc tekst nieraz każda z pięciu wersji ni w ząb i żadna nie smakuje )))pozdrawiam a co do refleksji ostatnio czytam Listy zza grobu.. Mróz ciekawe

Kto się nie uczy... niech pierwszy rzuci kamieniem :)
Widzę, że piszesz żywiołowo i OK, ale nawet 1.11 przychodzi czas refleksji. Nie mówię, żeby poprawiać, wystarczy pomyśleć o szczegółach przy pisaniu.
Pozdrawiam.

i dlatego szczegóły tak kochają Lucyfera a tak poważnie jest dziś niedziela relax a co do tego mogę go jeszcze przebudować jestem debiutantem uczę się ))-)zawsze pisze na szybko a pózniej poprawiam nie umiem pisać jaki flaki z olejem bezpłciowo ,może to genialne każde słowo wychuchane lecz to nie dla mnie))-) dziękuje za komentarz tamten

Januszu, jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, że tak pomarudzę :)
Zwracaj uwagę na powtórzenia. Trzy pierwsze wersy czasowniki w tej samej odmianie: stały, pokryły, zadomowiły i robi się wyliczankowo. Do tego 3x zaimek zwrotny się*, w ogóle w tekście jest ich dziewięć, pasowałoby zróżnicować budowę zdań np.
...wiatr nie zdążył zapytać

żółty punkt - żółty deszcz

imiesłowy przymiotnikowe czasownikowe w formie współczesnej nie są błędem językowym ...

dziękuje Nurio za komentarz co do czasowników staram sie pisać ale imiesłowy siedzą w głowie)))-)

Jak dla mnie, ten nieco rokokowy opis przyrody i wydarzeń, nie przeszkadza. Raczej buduje nastrój, tło do tego co się wydarzyło.
Jeśli mi coś przeszkadza, to nagromadzenie ących np. śpiącego, siedząc, kładąc, trzymając, pachnącego, wracających..........można to zapisać inaczej, przynajmniej w większości.
Pozdrawiam.

i Tadeuszek poszedł ...

Mithril miło że mnie odwiedziłeś

Satiwka dziękuje za wizytę