tamten
na składzie
noszę buty zawiązane czasem
spadają za horyzontem
dzień nie równoważy nocy skupionej w fazie
rem
śnił mi się list pożegnalny dojrzał do wysłania
dam listonoszce za ostatni uśmiech
z urzędu kopiuj wklej
wiesz
napisałem wiersz o posłance złej wiadomości
przyniosła rachunek za prąd
kto inny mógłby do mnie napisać
i skąd
mogłaby być moją córką
z zięciem pewnie częściej by odwiedzała ojca
grób nie zapyta co tam
mała
a tak
usycham jak spreparowany ptak
zawieszony między biegunami
traci orientację w czterech stronach ciszy
słyszysz
za oknem znowu wiosna
wyrzuca z gniazd zużyte słonie na szczęście
trafią do składu porcelany
Ilość odsłon: 3814
Komentarze
tamten
listopad 12, 2019 10:55
Januszu, dzięki za pozytywny odbiór. Chociaż Ty nie mów, że punta komiczna, bo zacznę w to wierzyć ;)
Janusz.W
listopad 11, 2019 13:57
ostatnia strofa jest genialna ))gratuluję wiersza
tamten
listopad 11, 2019 09:55
Umbro, z biegunów znam biegun zimna, konika na biegunach i Bieguni O. Tokarczuk. Żartuję oczywista :) Raczej zwarta konstrukcja jak silnik wielobiegunowy, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Dziękuję, miłego :)
Tetu, co tam wiersz, to tylko wiersz. Miło Panią widzieć i to jest ważne :)
A, Scyzoryki? Było coś takiego - wspomnieć czar :)
Ukłony.
Konto usunięte
listopad 11, 2019 09:33
Tamten, bieguna oczywiście bieguna. Miłego :)
Konto usunięte
listopad 11, 2019 01:19
Tamten, co zwrotka to zmiana tematycznego biegunu...
tetu
listopad 11, 2019 00:14
Doskonały wiersz! Pamiętam jakie mi towarzyszyły emocje, gdy czytałam go pierwszy raz. Ilekroć do niego podchodzę zawsze mi się łezka kręci w oku.
A tak apropos, pamiętam go z Gali Scyzoryków;)
tamten
listopad 10, 2019 22:40
Tutejsza, czymże byłby wiersz, bez dwuznaczności i gry słowem...
Bo i nic komicznego w nim nie ma, a wręcz smutny przekaz.
Dziękuję :)
Konto usunięte
listopad 10, 2019 21:39
zużyte słonie
słoniki na szczęście
"na szczęście" trafią do składu porcelany
Ja w tym nic komicznego nie widzę. Raczej smutna gra słów i przysłów.
tamten
listopad 10, 2019 21:06
Satiwka, nie strasz, że wpadłem w czarną dziurę :)
tamten
listopad 10, 2019 21:00
Mars, no to faktycznie komizm, na to bym nie wpadł, że rozpierducha w składzie porcelany :) Teraz już wiem za co Leszek Żuliński go wyróżnił, dzięki.