Mister D.
Ballada o Jasiu co na wojnę poszedł
A gdy poszedł Jaś na wojnę,
kul rzęsiste słysząc gwizdy,
oczy zamknął i w okopie
tęsknił do Małgosi ramion.
Lecz historia o tym milczy,
twierdząc, że gdy w nogę noga
Jasio szedł, to by się zbliżyć
do ojczyzny oraz boga.
A gdy wrócił Jaś z tej wojny
dostał order oraz kwiaty -
- niby Jaś, a inne oczy,
niby żyw, a jakby martwy.
Nawet gdy z Małgosią leżał
w noc spokojną pod pierzyną,
widział kły ciemnego zwierza -
- własną twarz, a jakby inną.
Ale z tego się nie zwierzał,
że żar bije spod poduchy,
gdy kosmaty go nawiedza
ciemny dreszcz i zapach juchy.
Wróć ty Jasiu z tej wojenki,
uśnij ze mną pod pierzyną,
w sercu strach mam, smutek wielki,
żeś ty na tej wojnie zginął.
Ilość odsłon: 2188
Komentarze
Konto usunięte
grudzień 23, 2019 13:46
Trochę poszło to w kierunku: "cysorz to ma klawe życie". Kilka "a" bym zamienił albo usunął.
Kiedy poszedł Jaś na wojnę,
kul rzęsiste słyszał gwizdy.
Oczy zamknął i w okopie
tęsknił do Małgosi ......
Pozdrawiam świątecznie.
Konto usunięte
grudzień 23, 2019 13:04
A gdy wrócił Jaś z tej wojny
dostał order oraz kwiaty -
- niby Jaś, a inne oczy,
niby żyw, a jakby martwy.
Nawet gdy z Małgosią leżał
w noc spokojną pod pierzyną,
widział kły ciemnego zwierza -
- własną twarz a jakby inną."
Te fragmenty najbardziej trafiają do mnie. Czemu? Bo skojarzyło się z wierszem T. Koscikiewicza, który tak pisal:
"Przytul się do mnie Magdaleno nie do końca mnie zabili to nic ze masz na sobie zapach obcego mężczyzny pewnie go zabiłem albo zjadłem." - wiersz George Trakl z tomu Emigracja.
Mister D.
grudzień 23, 2019 11:20
Zmieniłem tytuł i dodałem kilka zwrotek.