...próbować, próbować Ale haiku to coś więcej niż poezją, to ta trudno trudna do uchwycenia różnica, sens tej formy...
...to zderzenie dwóch obrazów, sięganie do głębi pewnych zjawisk Ale poprzez prostotę...

...piszmy, mówmy,dyskutujmy

A ja bym chciała połączyć jedno z drugim. Strasznie to trudne ale dlaczego nie próbować?
Pozdrówka :)

ja bym chciała na tym forum zachęcać do otwierania swojej duszy na poezję. zasady są ważne, nie neguję ich, ale dobrze, żeby nie zabijały oryginalności i indywidualności. mnie kiedyś tak ktoś nauczył, na samym początku i pozwolił poczuć czym jest haiku. od tamtej pory sporo się dowiedziałam, i jeszcze pewnie się dowiem, ale kiedy wracam do pierwszych haiku, nie wstydzę się ich. bo miały w sobie coś duchowego. powodzenia Auroro. :)

Śliczne.
Miałam dłuuugą przerwę, może dlatego nie do końca jest poprawne.
Ale cieszę się, że lubisz.
Dziękuję :)

Kobieta -
Jak gorąca jej skóra
którą zakrywa.

Dama Sute-jo (1633-1698)


Zbudź się, motylu -
Późno, całe mile
Są przed nami.


Skowronek nad ugorem -
Słodki śpiew
Nie-uwiązania.


Chodź, patrz
Na prawdziwe kwiaty
Bolesnego świata.

Basho

Mnie się Twoje haiku bardzo podoba, nawet jak jest złe. Bo ma jakiś przekaz, który do mnie trafił. I to jest chyba sprawa indywidualna. Być może lubię morskie opowieści. :) Pozdrawiam

Sue napisała, że trzeba się wystrzegać twierdzeń. Nie wiem czy "znowu wolny" nie jest takowym.
Pomyślę nad innym rozwiązaniem.

W sumie to rozumiem bo powinno być czytelne dla każdego i zawsze.
Sobie zostanie a może wymyślę kiedyś coś lepszego.

wzburzona woda
przeciągnięty pod kilem
znowu wolny

Ojej, po przeciągnięciu pod kilem wyprowadza się delikwenta na pokład. Wtedy chlapie kroplami. No przecież nie chlapie całym oceanem ;)

...nie, nie, w L1 masz wzburzoną wodę, czyli coś dużego, mocnego, a chlapać kroplami to mogą dzieci...

...nie ma się co spieszyć, wszystko trzeba przemyśleć, znaleźć w głowie ten sposób na przekaz...