Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Anthony Soprano unosi głowę -

- i czerń… ekran bez muzyki i liter.

Magia kina, która pozwala tobie

pokochać socjopatę i bandytę.


Dzieliłeś z nim wszystkie blaski i cienie,

z niejednej widziałeś go perspektywy,

a teraz Anthony zabiera ciebie

w oczodół ekranu, jak do granicy


za którą znika nawet czerń jak wszystko,

gdy znika Soprano, mafiozo – cisza,

czerń jak zimny prysznic - jakby nie było

go nigdy. Czerń - szron na szybie, gdy szyba


nie istnieje.



-------------------------------

Wersja II:



Anthony Soprano unosi głowę -

- i czerń… ekran bez muzyki i liter.

Magia kina, która pozwala tobie

pokochać socjopatę i bandytę.


Dzieliłeś z nim wszystkie blaski i cienie,

z niejednej widziałeś go perspektywy,

a teraz Anthony zabiera ciebie

w przepastny oczodół, jak do granicy


poza którą nie ma już nawet czerni

ekranu niczym lodowaty prysznic.

Z Soprano kochasz do samej krawędzi:

czerń – szron na szybie kiedy nie ma szyby.



https://www.youtube.com/watch?v=1x9YACdBUrU


Ilość odsłon: 788

Komentarze

styczeń 08, 2020 22:18

Dzięki.

styczeń 08, 2020 22:02

fajny wiersz
te poprawione miejsca - część na plus, część na minus
kiedy przeczytasz je obie kilka razy, to na pewno utrafisz w złoty środek :)