Mister D.
Prawda o tkaninach
Nie ma tkaniny, w którą nie można
wetknąć szpilki, zaś najdziurawsze są
sieci, przez które leje się woda
kiedy brakuje ropy. Biegnie prąd
w ścianach i zabijam kiedy włączam
światło – zabawne są moje wysiłki
by po suchym choć na palcach stąpać.
A po wodzie? W wodzie to się ryby -
Póki co pochodziłbym od małpy
i po trawie, komary zabijał,
kleszcze zanim wybiorą mnie z karty
dań, z której nie mogę się wypisać.
Ilość odsłon: 952
Komentarze
Mister D.
styczeń 12, 2020 14:15
Tutaj opuszczenie tego słówka, daje większe możliwości interpretacji co ryby w wodzie robią.
Mister D.
styczeń 12, 2020 14:13
To zależy czy zasadnie użyte. Jak na swoim miejscu to ok. Ale nie należy z tą przyprawą przesadzać :)
Konto usunięte
styczeń 12, 2020 13:58
Paweł masz rację. Wulgaryzmy są dla gówniarzy:) mój 10letni kuzyn jak usłyszy słowo gówno dupa to się bardzo cieszy.
Mister D.
styczeń 12, 2020 13:12
Staram się unikać wulgaryzmów, jeśli nie są konieczne i można je ominąć.
Konto usunięte
styczeń 12, 2020 12:27
Może i masz rację :)
Mister D.
styczeń 12, 2020 12:27
Nie ma tkaniny, w którą nie można
wetknąć szpilki, zaś najdziurawsze są
sieci, przez które leje się woda
kiedy brakuje ropy. Biegnie prąd
w ścianach i zabijam kiedy włączam
światło – zabawne są moje wysiłki
by po suchym choć na palcach stąpać.
A po wodzie? W wodzie to się ryby.
Póki co pochodziłbym od małpy
i po trawie, komary zabijał,
kleszcze zanim wybiorą mnie z karty
dań, z której nie mogę się wypisać.
Mister D.
styczeń 12, 2020 12:13
Nie chciałem tak dosadnie dopowiadać co te ryby w wodzie, to by zepsuło wiersz, moim zdaniem. Ale jak widać wiesz co ryby w wodzie ;) Dzięki.
Konto usunięte
styczeń 12, 2020 12:07
Interesujący wiersz:) w wodzie to się ryby - nie rozumiem przyznam tego zapisu, to znaczy wiem co ryby ale czy to nie wisi w próżni? :)
ja bym dała tytuł zabijam:)