https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/140724020_314594473325341_7812535400874445127_n.jpg?_nc_cat=103&ccb=2&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=Czk70IhnoEkAX_rm9D6&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=36c0da78a9a3b1e08fbd591f97d90e69&oe=60303D68

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/97086760_377251209857918_8436507906236481536_n.jpg?_nc_cat=110&_nc_sid=b96e70&_nc_ohc=_q6xa6XPeu0AX-08uZf&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=75e14147de1de2dfb26e9a3a05502004&oe=5EE15EEF

Podobno tak. Dzięki. A to piosenka o wielorybie:
https://www.youtube.com/watch?v=od-jMrp9FVY&feature=share&fbclid=IwAR1Uri39JV1niDbC9ZHM7NwNiwz0t-OQ1wp159bSYBFaJ5Gj5oWBwwzmt_8

O ile coś wiem to najbardziej śpiewają humbaki.
A z tym nasieniem to napisałbym "rozsiewa"
Pozdrawiam

Jeszcze się w ciemnych kręgach rozchodzi
pierwszy śpiew wieloryba odbity echem
od wibrujących membran świetlnych małżowin,
gdy wielki samiec nocą rozlewa nasienie.

Szukaj go w planktonie gwiazd, tam, gdzie jego teren
ustalony i żaden nie sięgnie go harpun,
lancet chirurga skruszy jedynie przez siebie
wytłumaczalne źródło wielorybiego zwu -

ucho, z którego słowo rozświetliło ciemnię
wód płodowych - tam wraca wieloryb i żadne
nie zagłuszą go serca mosiężne ni wieże,
przybudówki strzeliście sklecone, oparte

o noc -

Nadal tęsknię za tobą mój wielorybie,
twój śpiew jak odgłos przekręcanego klucza
w zamku, schody zanoszące się skrzypieniem
drzwi jak przynętą, żebym w szafie poszukał

na strychu, odnalazł w niej morze, zgubioną
w piasku kiczowatą pocztówkę, na której
przebijałeś taflę wody niezmąconą
jak lustro przesmużone zorzą i kurzem

gwiazd, z niewyraźnym w nim odciskiem planety,
po której być może wciąż krąży widmowy
kapitan Ahab, obłąkany, bezsenny
umiera z pragnienia- odradza się z wody -

"Ilustruję" raczej, to powstaje samo w sobie, ale się przenika, bo osoba ta sama:) Dzięki jeszcze raz.

No w końcu Ktoś wpadł na ten wspaniały pomysł :-)
Fajne że ilustrujesz teksty to z pewnością kiedyś zaprocentuje :-)
Ja w to bardzo wierzę :-)
Masz talent i trzeba się nim dzielić :-)

Dzięki, właściwie to cały czas je ilustruję, albo swoje obrazy ilustruję wierszami, tak na zmianę :) Nawet wydali mi katalog z ostatniej wystawy, w którym reprodukcje obrazów występują razem z wierszami, długo mnie galernik namawiał, żebym się zdecydował na te wiersze w katalogu, ale jak zobaczyłem efekt, to ucieszyłem się jak dziecko, że dałem się namówić :) Nie jest to żadne literackie wydawnictwo, ale trochę osób wzięło sobie do domu te folderki, w sumie można to potraktować jak ilustrowany mini tomik wierszy. A nie lubię pisać objaśniających tekstów do wystaw, bo one więcej zamykają niż otwierają.

Dałeś radę z prosiaczkiem i tygryskiem! To dasz i z wielorybem :-) Ja tam w Ciebie wierzę :-)
Ilustruj swoje wiersze bo w nich jest ogromny potencjał
Mówię to zupełnie poważnie