W tym słowie jest szantaż emocjonalny i moralny, i kryje się przemoc.

Ja, moja partia, jesteśmy patriotyczni, jesteśmy patriotami, zapraszamy wszystkich innych, co, nie głosujesz na nas? czyżbyś nie był patriotą? Przecież to takie proste.

Bo jak ktoś tak ostentacyjnie podkreśla, że jego partia jest patriotyczna, to wyklucza. Nie trzeba tego podkreślać, w podkreślaniu tego tkwi zło. Odpycha mnie to, kiedy ktoś tak ostentacyjnie podkreśla, budzi we mnie podejrzenia i czujność. Jak ktoś jest w polityce to zakładam, że z pobudek patriotycznych, więc po kiego to podkreśla?

Dlaczego patriotyzm jednych miałby wykluczać patriotyzm drugich?

Czy zastanawiał się ktoś nad tym, że jeżeli jakikolwiek polityk używa w nazwie swojej partii słowa "patriotyczny" to należy od niego uciekać jak najdalej? Bo kiedy ktoś mówi, że jego partia jest patriotyczna, to tym samym sugeruje, że inne nie są, i że ktoś kto nie głosuje na jego partię, nie jest patriotą? Zatem używanie tego słowa to obelga skierowana do tych, którzy na niego nie zagłosują, to najgorszy sposób na dzielenie ludzi. Omijam wszystkich którzy podkreślają że są patriotyczni. To taki szczegół, ale wielu umyka, i diabeł tkwi w tym szczególe.

Czyżbym publikując tu od kilku lat, pod własnym imieniem, z własnym autoportretem w awatarze, odnosząc się do tekstów i zawartych w nich treści, usilnie próbując nikogo nie obrażać, mieścił się w definicji trolla? Musisz zgłosić redakcji moje niepokojące Ciebie cechy charakteru. Pozdrawiam.

nadaktywny, portalowy troll z zawyżonym ego.

Grain, czemu nie zablokowałeś? Co takiego powiedziałem. Nie przejmuj się tak, człowiek obdarzony takim talentem i ogromną wiedzą, którego koledzy z zazdrości nazywają Menel, pozbawiony dostępu do lekarstwa, może się okazać bardzo szczery w swojej poezji. Liczę na długi poemat opozycyjny, na pewno odzew będzie duży, a dzieło doczeka się poważnych i rzeczowych analiz krytycznych i poddane zostanie głębokiej refleksji. Trzymaj się, bo jeszcze niejeden wiersz będziesz miał okazję o tym napisać. Pozdrówki.

Re:
'bez obaw pokazujemy dupę kostycznemu miastu znad sprywatyzowanej kałuży'
!!

I tak trzeba

Pzdr!

- Gudmundur, ja za to w radiowozie siedziałem, ale teraz obiecałem sobie, że spróbuję dorosnąć ;)

Pozdro. (dobrze, że jesteś w domu)
******************************************************

'Radiowóz' bardzo dobrze mi się kojarzy i co nasłuchiwałeś?
/Tam nieskończoność siedzi dla myśli!
Jak boisko dla nowego meczu,
gdzie nie ma: ani piłki, ani gola/

Pozdrowienia dla ciebie!

A może coś pomyliłem, może to nie był wiersz o śmierci psa, późno już i nie kontaktuję.