Na obiad kurczak po chińsku z mnóstwem warzyw. Musi ostygnąć, niestety za gorące. Usiadła na brzegu talerza mucha.
"Kurwo, spierdalaj!"

duszno tutaj

byle się nie pogubić w tej wieży
tylko się nie pogubmy

ciężka atmosfera

na 13 piętrze kasyno
życie można przegrać
a czy można wygrać

byle się nie pogubić w tej wieży
tylko się nie pogubmy

widzę jak przechodzisz
na wyższe piętra czasem
się cofasz

byle się nie pogubić
tylko się nie pogubmy

na niższych piętrach
w głębinach najprędzej
można się odnaleźć

byle się nie pogubić
byle się odnaleźć
gdy nie można już iść
gdziekolwiek

upał
napierdala słońce od południa
wali ostro w okno od zachodu
jak można tak konać przez cały dzień

Zapraszam...

https://youtu.be/ntWK70afnSE

przyjęłam leki
i skrytykowałam kolegę
konkretnie jego spodnie
natychmiast reprymenda
że LEKI ZA SŁABO DZIAŁAJĄ
coś takiego co za drwina
mogłam go pochwalić

Kurwa! ach ta miłość!

zgiń przepadnij maro
łotrze który
nie dajesz spokoju

napisałam do znajomego
jak pozbyć się twojego
adresu e-mailowego

nie mogliśmy dojść
do porozumienia
aż on w końcu załapał:
nie mogłaś mi
od razu przedstawić
że chodzi o sprawy sercowe
a nie o informatykę

Nie gniewam się.

Chciałam Cię przeprosić, jeśli poczułaś się dotknięta.

Pozdrawiam

Podoba mi się rym stopni - świadomości.
Moim zdaniem pisanie takich "szkolnych wierszyków" w konkretnej formie bardzo ubogaca warsztat, żywię nadzieję, że kiedyś będzie mi dane przeczytać kilka takich utworów w Twoim wykonaniu.

Poswoliłam sobie napisać ten wiersz na zgodę.

https://poemax.pl/publikacja/14164-kochanej-b-sonet-szekspirowski