Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

czuję lekkie zażenowanie kiedy

maliny rozgryzane nocą

słodzą palce o jeden guzik za daleko


w drżącym niebieskim świetle

tak pięknie schowani

umierają i rodzą się na nowo

sześćdziesiąt razy na sekundę


ence pence w której ręce

poeta czy kundel

hycel czy aktorka

śledź czy ucho


a zapiekanka z budy vis a vis 

kina dworcowego we wrocławiu

smakowała zawsze tak wybornie


Ilość odsłon: 1961

Komentarze

kwiecień 10, 2020 18:07

Aidegaart :)
Dziękuję, masz rację przepychanki w stylu kto ma lepiej skrojony garnitur, albo kieckę i że w trampkach to na pewno nie wpuszczą na salony.....mam głęboko gdzieś.
Miłego :)

Chrabio dziękuję, że byłeś, że się podoba i za życzenia:) Jesteś pozytywnie zakręcony, zawsze sprawiasz mi radość, kiedy wpadasz pod mój wiersz :)
Wesołych :)

kwiecień 10, 2020 00:34

Witaj Umbra-:))

Zawsze masz do wyboru, kto jest kim, a kto nie-:)
Więc miło, że w treści tutaj ujęłaś perypetie peela (lki)
błądzących myśli ciała - jak do schrupania ciacha-:))
Treść mi się podoba -:)
Pozdrawiam Ciebie i Wesołych!

kwiecień 10, 2020 00:07

mam mieszane. jest autentyk na pewno (a nie ma nic, co mnie bardziej ujmuje niż autentyk). wiesz co?! mnie to już jebie, te przepychanki, to nie ma sensu. masz swój styl i się go trzymaj. jesteś jedną z tych najbardziej wyrazistych postaci na tym portalu.

luty 05, 2020 20:00

Lu, zapiekanka była i jest nie do ruszenia :)
Zależało mi tylko, żeby wiersz uczynić bardziej uniwersalnym, a mniej enigmatycznym, dziękuję za odzew :) pozdrawiam serdecznie.

lu*

2-5

luty 05, 2020 19:54

Najważniejsze, że jest zapiekanka! :)
Ten wiersz też mi się podoba :)

luty 05, 2020 18:33

Jeszcze raz dziękuję Lu, Mgła, xalax za komentarze, byliście inspiracją, powstał trochę inny wiersz, może mniej sztampowy, na pewno nie babski i nie z seriali, mam taką nadzieję i trochę mniej enigmatyczny, chyba, że się mylę. Zmieniłam też tytuł. Pozdrawiam serdecznie :)

luty 03, 2020 23:24

Mgło, nie ma za co przepraszać, tu nawet xlax poległ, świeć panie....

luty 03, 2020 23:06

....i już nie zjesz choćbyś się bardzo....

luty 03, 2020 23:02

Bo nigdy nie jadłeś zapiekanki z budy vis a vis kina dworcowego, choćbyś się bardzo napiął...

luty 03, 2020 22:48

Takie babskie gadanie - nic nowego, sztampa, narzekalnictwo z seriali, i ogólna enigma w przekazie. Nawet kontrapunkt z zapiekanką nie robi wrażenia. Pozdrowienia