Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

ciotka Agnieszka na widok mojego dziecka 
powiedziała masz wreszcie swoją laleczkę
dziś to już nastoletni młodzian goli się wiąże krawat

w dzieciństwie bardzo lubiłam bawić się lalkami
uciekałam 
noc otwierała czarną paszczę wypluwała setki szpilek

kolega robi zasadzkę z młotkiem
może chce przyszpilić ćmę 
moja twarz na zdjęciu za szybą pokazuje języķ z którego wylatują ptaki
reszta to owad 
nie zrobi krzywdy 
tylko czy zasłużyłam na gablotę

Ilość odsłon: 2523

Komentarze

Konto usunięte

2-3

czerwiec 22, 2020 12:10

Mam mieszane odczucia. Niemal wszystko jest jasne.

czerwiec 20, 2020 12:32

Nie no Wenus:) na razie jest jak jest. Dzięki że wpadasz :)

Konto usunięte

2-3

czerwiec 20, 2020 00:13

Nie klei się. Moim zdaniem ta retrospekcja ma się nijak do otwarcia i finału. Same lalki by wystarczyły. Mogę się mylić, ale na tyle intrygujący, że warto go dopieścić.

czerwiec 19, 2020 22:02

Wenus dlaczego druga bałagan?

Konto usunięte

2-3

czerwiec 19, 2020 22:01

Może pomyśl nad tym?
ciotka Agnieszka widząc mnie z dzieckiem

dziś to już nastolatek

druga strofoida to bałagan


kolega zasadził się z młotkiem

czy zasłużyłam na miejsce w gablocie

czerwiec 19, 2020 21:34

Mith zrobilam kosmetykę :)

czerwiec 19, 2020 20:55

Muszę pomyśleć Lesiu pogłowkowac ja do tego tekstu wrócę

czerwiec 19, 2020 20:23

To taki prawdziwy, życiowy wiersz - moim zdaniem
Pozdrawiam

czerwiec 19, 2020 17:14

Mithril :) też trochę tak czuje. Dziękuję:)

czerwiec 19, 2020 17:11

...nie